Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
niedziela, 21 grudnia 2025 22:26
Reklama

Jak zarobić na weselu

Dla pary młodej wesele zawsze oznacza malejącą kwotę na koncie w banku. Ale wiele osób świetnie na weselach zarabia. Obok właścicieli sal czy zespołów muzycznych są to również... osoby zajmujące się rezerwacjami terminów.

Gdy już rozpoczniemy organizację wesela, czeka nas jedna podstawowa decyzja – wyznaczenie daty. Rezerwujemy salę, orkiestrę, fryzjera, stylistkę. Wszystko się układa, gdy planowany przez młodych dzień jest za dwa lata. Problem powstaje, gdy wesele musimy zorganizować w ciągu paru miesięcy. Najlepsze sale weselne mają zarezerwowane terminy nawet na dwa lata w przód, orkiestra bądź DJ podobnie. Ale nic straconego - nadal możemy mieć swój wymarzony termin. Wszystko jest jednak kwestią ceny.

Polacy to niezwykle obrotny naród. Wystarczy znaleźć niszę na rynku. Jedną z nich jest rezerwacja terminów. Nie trzeba mieć własnych biur czy też sekretarek, wystarczy mieć trochę szczęścia i niewielką pulę pieniędzy do zainwestowania.

Coraz więcej osób oferuje odkupienie terminu przyjęcia. Nierzadko zdarza się, że do sali dorzucona jest również i orkiestra bądź też DJ. Pierwsza nasuwająca się myśl to: Och, jaka biedna para, coś się popsuło i musieli zrezygnować z wesela... Nic bardziej mylnego. Są to tak zwani kolekcjonerzy. Szukają najlepszych sal, bukują odległe terminy, które z góry wiadomo, że będą oblegane, płacą zaliczkę i czekają. Ostatnim krokiem jest umieszczenie ogłoszenia o posiadanej ofercie. Gdy już chętne, zdesperowane z powodu braku miejsc pary narzeczeńskie zgłaszają się w sprawie danej propozycji, kolekcjonerzy odsprzedają termin - oczywiście z odpowiednią marżą. Wyższa cena nie odstrasza przyszłych małżonków, wręcz przeciwnie. W taki sposób obie strony są zadowolone. Para ma wyjątkowy termin, a sprzedawca pieniądze z transakcji. Ale czy jest to uczciwe? Ponoć najlepszym sposobem na zostanie milionerem jest znalezienie dobrego i unikalnego pomysłu...

Choć w naszym rejonie sal weselnych nie brakuje, terminy są zajęte już na parę lat do przodu. W tym roku dostępne są terminy już wyłącznie późnojesienne. Jeśli ktoś zdecyduje się na tegoroczne wesele, dużego wyboru mieć nie będzie. 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama