Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 6 grudnia 2025 17:08
Reklama

Ruszają wakacyjne remonty ulic

Już za kilka tygodni rozpoczną się remonty ulic Limanowskiego, Podwalnej i  Klwateckiej. W ciągu najbliższych miesięcy zostaną przebudowane również ul. Dzierzkowska i Nowogrodzka. Miejscy drogowcy otworzyli oferty od wykonawców i dokładnie sprawdzają je przed podpisaniem umów.   

Remontem ul. Podwalnej chce zająć się aż dziewięć przedsiębiorstw. Najtańszą ofertę w przetargu złożył radomski Budromex - 536 tysięcy 742 złote. Najdrożej wycenił swoje prace radomski Interbud - 726 tysięcy złotych. Przed ostatecznym wyborem wykonawcy wszystkie oferty są teraz dokładnie sprawdzane pod względem formalnym i rachunkowym.

- Na 320-metrowym odcinku Podwalnej między Narutowicza a Wałową wymienimy nawierzchnię jezdni i chodników. Ułożymy także z kostki brukowej nowe zjazdy i zatoki parkingowe. Prace potrwają półtora miesiąca od dnia podpisania umowy z wykonawcą - informuje Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.

To nie jedyny wakacyjny remont dróg w mieście. Jak już pisaliśmy, jeszcze w lipcu rozpoczną się roboty na odcinku ul. Klwateckiej od Warszawskiej do Sznajdra. Nawierzchnia jest tam w fatalnym stanie, szczególnie na początku tej drogi. 

Już niebawem nowy asfalt na jezdni, chodniki oraz zjazdy z kostki brukowej pojawią się na ul. Limanowskiego pomiędzy Wierzbicką a Suchą. W ramach remontu zostanie odnowiona zatoka autobusową przy przystanku Limanowskiego / Sucha. 

- Z kolei ulice Dzierzkowska i Nowogrodzka przejdą w ciągu najbliższych miesięcy generalny remont, który rozpoczniemy od wymiany całej infrastruktury podziemnej - przypomina Dariusz Dębski.

Nieprzypadkowo inwestycje te rozpoczną się akurat w wakacje. Wówczas na radomskich ulicach panuje bowiem mniejsze ruch samochodów. - Chcemy, żeby utrudnienia związane z prowadzonymi pracami były jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców - mówi rzecznik miejskich drogowców. 
 

Podziel się
Oceń

Reklama