Najważniejszym wydarzeniem dla kibiców z Radomia była rzecz jasna wyjazdowa wygrana "Zielonych". Radomiak przerwał serię czterech meczów bez zwycięstwa w Elblągu, pokonując miejscową Olimpię 2:1. Obydwie bramki radomski zespół zdobył w pierwszej połowie, wynik otworzył Leandro Rossi, a rezulat efektownym trafieniem podwyższył Peter Mazan. Gospodarze odpowiedzieli w końcówce spotkania, autorem honorowej bramki dla "Olimpijczyków" był Damian Szuprytowski.
Warta lepsza od Wisły
Wygrana na własnym stadionie z Wisłą Puławy pozwoliła Warcie Poznań zachować pozycję lidera rozgrywek. Warta szybko objęła prowadzenie – w 25. minucie gry Przemysław Kita skierował piłkę do bramki, jednak poznaniacy komplet punktów zapewnili sobie dopiero w końcówce spotkania. Na wyrównujące trafienie Niklasa Zulciaka w 66. minucie meczu odpowiedzieli chwilę później Bartosz Kieliba i Łukasz Spławski, ustalając wynik na 3:1.
W Jastrzębiu strzelali Kamile
Nie bez kłopotów zwycięstwo odnieśli również piłkarze GKS-u Jastrzębie. Trzeci zespół w tabeli podejmował na własnym stadionie Rozwój Katowice. Niespodziewanie to goście ze Śląska objęli prowadzenie. W 31. minucie meczu na listę strzelców wpisał się Kamil Łączek. Na bramki dla gospodarzy kibice zgromadzeni na stadionie miejskim w Jastrzębiu-Zdroju czekali do 66. minuty. Wówczas bramkę wyrównującą zdobył Kamil Adamek. Komplet punktów dla GKS-u zapewnił Kamil Jadach, który wykorzystał dwie jedenastki podyktowane przez sędziego Rafała Rokosza.
Na innych boiskach
Zwycięstwo w podobnych rozmiarach odnieśli również piłkarze Siarki Tarnobrzeg, którzy w niedzielny poranek gościli w Pruszkowie. Wygraną 3:1 zapewniły trafienia Kamila Radulja, Patryka Mikity oraz Konrada Stępnia, który bezbłędnie wykonał rzut karny. Jedyną bramkę dla Znicza zdobył Karol Podliński. Znacznie mniej emocji towarzyszyły meczowi Łódzkiego Klubu Sportowego, który dotrzymał kroku czołowej trójce, wygrywając 1:0 z Garbarnią Kraków. Skromne wygrane odniosły również GKS Bełchatów (1:0 z MKS-em Kluczbork po bramce Łukasza Pietronia z rzutu karnego), a także Stal Stalowa Wola, która takim samym stosunkiem bramek pokonała Legionovię. W meczu outsiderów z północy kraju górą była Gwardia Koszalin, która wygrała w Wejherowie z miejscowym Gryfem 2:1. Inny reprezentant województwa zachodnio-pomorskiego, Błękitni Stargard zremisował 2:2 z ROW-em Rybnik.
Warta ciągle liderem
Po rozegraniu 14 kolejek liderem II ligi pozostaje Warta Poznań. Zespół z Wielkopolski ma na swoim koncie tyle samo punktów co drugi Radomiak, ale wyprzedza "Zielonych" lepszym bilansem bramek. Trzeci GKS Jastrzębie traci do liderów jedno "oczko". Czwartą pozycję utrzymał ŁKS Łódź, a na piątą lokatę awansowali piłkarze z Tarnobrzega. W strefie spadkowej znajdują się zespoły z Puław, Kluczborka, Wejherowa i Koszalina.

Mocne akcenty na koniec października
Ostatni weekend października w drugiej lidze zapowiada się niezwykle ciekawie. Czekają nas dwa mecze na szczycie – Radomiak w kolejnym z "hitów jesieni" podejmie na własnym stadionie lidera rozgrywek, Wartę Poznań. Zwycięstwo pozwoliłoby "Zielonym" przeskoczyć poznański klub w tabeli. W Tarnobrzegu zmierzą się ze sobą dwa zespoły z "grupy pościgowej". Piąta w tabeli Siarka zagra z czwartym ŁKS-em Łódź. Interesująco zapowiada się również spotkanie w Rybniku, gdzie miejscowy ROW podejmie Stal Stalową Wolę.















Napisz komentarz
Komentarze