Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 19 grudnia 2025 09:11
Reklama

Byli pracownicy Łączników nie dostaną pieniędzy?


Przypomnijmy, że w 2013 roku ogłoszono trzy przetargi na sprzedaż całości majątku Fabryki Łączników. Za każdym razem nie wpłynęła ani jedna oferta.

- Planujemy w marcu lub kwietniu ogłosić kolejny przetarg - informuje syndyk Regina Płochocka. - Zależy nam na tym, aby sprzedać cały zakład, bowiem nowemu inwestorowi umożliwiłoby to uruchomienie produkcji. Dotychczas udało nam się sprzedać kilka maszyn, jednak co ważne, nie pochodziły one z linii technologicznej. Wszystkie zarobione w ten sposób pieniądze przeznaczamy na utrzymanie obiektu, w tym jego ochronę.

Na powodzeniu sprzedaży majątku fabryki przede wszystkim zależy jej byłym pracownikom. Dziesiątki osób wciąż czekają na zaległe wynagrodzenia. Jednak z miesiąca na miesiąc maleją szanse odzyskania przez nich pieniędzy. 

- Zgodnie z prawem, środki ze sprzedaży majątku zakłady muszą zostać w pierwszej kolejności przekazane wierzycielom. Fabryka ma duże zobowiązania chociażby wobec ZUS. Łącznie zaległości przekraczają w tej chwili 20 mln zł. Stąd o pieniądze dla byłych pracowników firmy będzie bardzo trudno - dodaje Regina Płochocka.

Fabryka Łączników w Radomiu jeszcze kilka lat temu była jednym z największych zakładów w Polsce, produkującym łączniki żeliwne. W 2010 roku Skarb Państwa sprywatyzował zakład. Sprzedaż tłumaczono kłopotami finansowymi przedsiębiorstwa. Nowy inwestor po roku przeniósł siedzibę firmy do Siedlec i ogłosił upadłość. Pracę w krótkim czasie straciło około 400 osób.



Podziel się
Oceń

Reklama