Na liście ministerstwa znalazły się m.in. budowa hali sportowej na terenie kampusu Politechniki Poznańskiej (wsparcie finansowe na poziomie 8 mln zł), budowa wielofunkcyjnej hali sportowej w Zakopanem (prawie 23 mln zł), przebudowa stadionu lekkoatletycznego AWF w Warszawie (5 mln zł), budowa zaplecza rozgrzewkowo - treningowego na Stadionie Śląskim (3 mln zł) oraz modernizacja i przebudowa hali sportowo - widowiskowej "Olivia" w Gdańsku (8,5 mln zł).
Wśród zaakceptowanych zadań nie znalazła się budowa hali sportowo - widowiskowej w Radomiu. Rok temu radomska inwestycja została dopisana do planu nieco później. Czy i teraz możemy na to liczyć? Okazuje się, że nie.
- Lista opublikowana przez ministerstwo jest ostateczna. Budowa hali w Radomiu nie otrzyma w tym roku dofinansowania w ramach programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu - poinformowała Katarzyna Kochaniak, rzecznik Ministerstwa Sportu i Turystyki.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy prezydenta Andrzeja Kosztowniaka.
- Na razie jest za wcześnie, aby wydawać jakiekolwiek sądy. Najpierw chcę przeczytać pisemną odpowiedź z ministerstwa, a dopiero później będę się mógł wypowiadać w tej kwestii. Cały czas liczę na to, że obietnice, które złożono nam wiele miesięcy temu zostaną spełnione - odparł prezydent Kosztowniak.
Przypomnijmy, że w
ubiegłym roku Ministerstwo Sportu i Turystyki przeznaczyło na budowę
hali sportowo - widowiskowej 15 mln zł. Zdaniem władz miasta ta suma nie
była zgodna z tym, co wcześniej obiecywali m.in. politycy Platformy
Obywatelskiej. Ostatecznie pieniędzy tych nie wykorzystano.
Czy teraz miasto będzie poszukiwało innego źródła dofinansowania na budowę hali? Do sprawy będziemy wracać.
