26 listopada białobrzescy policjanci z Zespołu do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji z s. w Radomiu zatrzymali do kontroli drogowej osobowe renault. W samochodzie policjanci znaleźli dwie torby, w których były papierosy bez polskich znaków akcyzy.
- Jak ustalili policjanci, nielegalne wyroby tytoniowe należały do pasażerów pojazdu. 54-letnia kobieta i jej 20-letni znajomy przyznali się do posiadania zabronionego towaru. Śledczy zabezpieczyli blisko 10 tys. sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy - informuje Zespół Prasowy KWP.
Inna osoba mieszkająca w powiecie białobrzeskim, 37-letnia kobieta, została zatrzymana w związku z produkcją nielegalnego alkoholu oraz sprzedażą papierosów bez polskich znaków akcyzy. Funkcjonariusze zabezpieczyli kilkanaście tysięcy sztuk papierosów i kilka litrów nielegalnego alkoholu. Kobiecie grozi nawet do 2 lat więzienia.
Z kolei na początku listopada policjanci zatrzymali 26-letniego mieszkańca Ząbek, który w Białobrzegach, przy ulicy Krakowskiej prowadził sklep, w którym sprzedawał papierosy bez polskich znaków akcyzy. Mężczyzna umieścił na budynku napisy informujące, że w tym sklepie można kupić legalne papierosy po 6,50 zł za paczkę. Policjanci podczas przeszukania zabezpieczyli kilkaset nielegalnych papierosów, tytoń i gilzy, a także maszynę do wytwarzania papierosów. Mężczyzna próbował wytłumaczyć się mundurowym, że on nie sprzedaje nielegalnych wyrobów tytoniowych, lecz tylko cygara, a klienci sami przetwarzali je w maszynie na papierosy. Śledczy zabezpieczyli również inne materiały dowodowe, które pozwoliły na przedstawienie 26-latkowi zarzutu z ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, za popełnienie, którego grozi wysoka grzywna albo kara ograniczenia wolności.
