- Z przykrością stwierdzam, że nasza rzeczniczka Beata Nowak nie żyje. Przyczyn zgonu nie znam. Myślę, że wszystko zostanie wyjaśnione w najbliższym czasie. Z tego, co mi wiadomo, do zgonu doszło wczoraj w późnych godzinach wieczornych. Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci, zszokowani, nie możemy w to uwierzyć - powiedziała Lucyna Wiśniewska, dyrektor radomskiego Sanepidu.
Beata Nowak miała 49 lat. Do sprawy wrócimy.














