W sobotę, 3 stycznia rozpoczął się sezon studniówek. Bawili się uczniowie VI LO im. J. Kochanowskiego, V LO im. R. Traugutta, Zespołu Szkół Muzycznych im. O. Kolberga oraz KLO im. św. Filipa Neri.
Tego dnia "Kochanowski" bawił się we własnej szkole. Impreza była
inspirowana książką „Alicja w Krainie Czarów” Carrola Lewisa. Na sali pojawili się więc i Kapelusznik, i Królowa Kier, i karciani rycerze. A że uczniowie VI LO wzięli wcześniej udział w ogólnopolskim konkursie, w nagrodę ich zabawę relacjonował na antenie Program Czwarty
Polskiego Radia. Na balu nie mogło zabraknąć prezydenta Radomia Radosława Witkowskiego - absolwenta szkoły (maturę zdawał w 1993 r.) oraz wiceprezydenta Karola Semika, poprzedniego dyrektora "Kochanowskiego".
Studniówka w VI LO
- Zapewne większość z was rozpierzchnie się po Polsce i po świecie.
Taki już los kochanowszczaków, którzy wyjeżdżają z Radomia, studiują na
najlepszych uczelniach w kraju i za granicą. Ale pamiętajcie, że miasto
Radom na was czeka i miasto Radom was potrzebuje. A jeśli zdecydujecie
się żyć i pracować poza Radomiem, to pamiętajcie, że wasza pomoc i tak
będzie temu miastu potrzebna - z perspektywy Warszawy, Brukseli, Paryża
czy Nowego Jorku. Wszyscy radomianie na was bardzo bardzo liczą - mówił do tegorocznych maturzystów Radosław Witkowski.
Studniówka w Zespole Szkół Muzycznych
- Teraz czekamy na to, żeby za 100 dni przejść na drugą stronę lustra. Mam nadzieję i wierzę w to, że jesteście do tego wspaniale przygotowani i że na maturze będą same piątki - stwierdził z kolei dyrektor szkoły Romuald Lis, który zaraz potem poprowadził w pierwszej parze poloneza.
Z kolei maturzyści Zespołu Szkół Muzycznych im. O. Kolberga tradycyjnie już odtańczyli poloneza i wznieśli toasty we własnej szkole, a potem przenieśli się do prywatnego lokalu. Uczniowie Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. św. F. Neri i V Liceum Ogólnokształcącego im. R. Traugutta bawili się poza Radomiem.