
Spadku sprzedaży. W 1975 roku ilość sprzedanych egzemplarzy pisemka dla dorosłych wynosiła 5,6 miliona. A w ubiegłym roku jedyne 800 tysięcy – to wymusiło na włodarzach magazynu radykalne kroki. Teraz, według nowej strategii Playboy ma trafić przede wszystkim do młodego pokolenia. W czasach w których piersi i pornografie, można znaleźć w dowolnym smartfonie, polityka może wydawać się rozsądna. Pierwszą modelką, która ukazała się na skrajnie minimalistycznej okładce, która wzoruje się na popularnej aplikacji społecznościowej Snapchat, zwie się Sara McDaniel.
Teraz, jeżeli ktokolwiek postanowił się zastanowić, czym nowe wydanie różni się od poprzedniego – redaktorzy stawiają na social media. I próbują przykuć spojrzenie czymś innym niż nagością. Dla zapalonych… „fanów” magazynu, ważna informacja.
Rozkładówki nie znikną ze wszystkich wersji Playboya – na ten przykład w Polsce, wciąż będziemy mogli docenić piękno niektórych pań w stroju… Ewy.















