Siatkarki z Radomia nie mają ostatnio dobrego okresu. Co prawda w pierwszej rundzie Pucharu CEV pokonały rywalki z Ołomuńca i wywalczyły awans do kolejnej fazy europejskich zmagań, ale w rozgrywkach ligowych mają kryzys - nie wygrały żadnego z sześciu ostatnich spotkań. Jeszcze przed Bożym Narodzeniem, na mecz 1/8 finału Tauron Pucharu Polski kobiet radomianki pojechały na teren swoich ligowych rywalek, BKS-u Bostik ZGO Bielsko-Biała, które w tabeli ligowej znajdują się na piątym miejscu i to one były faworytkami wtorkowego (23 grudnia) starcia. Pierwszy set zdawał się potwierdzać tę tezę. Bo choć początkowo trwała wymiana ciosów, tak potem gospodynie zbudowały przewagę (15:11, 18:12), której nie oddały już do końca wygrywając premierową odsłonę do 19.
Drugi set za bardzo nie różnił się od pierwszego. BKS właściwie cały czas miał boiskowe wydarzenia pod kontrolą. Co prawda w połowie partii podopieczne Piotra Filipowicza złapały kontakt (16:15), ale bardzo szybko miejscowe znowu odskoczyły (21:16) wygrywając ostatecznie do 21.
Trzeci set nie miał już większej historii. Bielszczanki dominowały na placu gry (19:13). Było już nawet 24:17, ale w końcówce Radomka zerwała się do odrabiania strat przy zagrywce Weroniki Szlagowskiej (24:21). BKS nie dał sobie jednak wydrzeć zwycięstwa. Gospodynie wygrały do 21, a w całym meczu 3:0 pewnie awansując do ćwierćfinału Tauron Pucharu Polski.
BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała - Moya Radomka Radom 3:0 (25:19, 25:21, 25:21)
BKS: Szewczyk 3, Laak 13, Borowczak 4, Nowakowska 9, Orzyłowska 11, Gryka 12, Adamek (libero) oraz Kecman 4, Bozóki-Szedmak.
Radomka: Petrenko 2, Gałkowska 13, Lengweiler 11, Szlagowska 2, Piotrowska 7, Garita 6, Niemcewa (libero) oraz Mołczanowa 1 Żylińska 5, Plaga 2, Szumera 1, Marszałkowicz, Dąbrowska 3.
MVP: Klaudia Nowakowska.
Awans do ćwierćfinału Tauron Pucharu Polski: BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała.














Napisz komentarz
Komentarze