Pod koniec lat osiemdziesiątych XIX wieku rejent Włodzimierz Kulczycki kupił od małżonków Gieryczów i Zilbergów dużą działkę przy ul. Szerokiej (obecnie ul. Piłsudskiego 12). W 1892 roku postawił na niej – w głębi posesji, w sporym oddaleniu od ulicy – parterową willę. Nieznany nam architekt budując dom Kulczyckiego nawiązał do włoskiej architektury podmiejskiej epoki renesansu i polskiej architektury dworkowej. Fasadę zdobi, wykonany w stiuku, fryz girlandowy; bogato dekorowane są też okna. Wyjątkowo okazałe zaprojektowano wejście do willi – mamy tu czterokolumnowy portyk w porządku korynckim; na kolumnach wspiera się taras. Nad oryginalnymi, rzeźbionymi drzwiami znajduje się nadświetle ozdobione kutą kratą z monogramem pierwszego właściciela budynku - WK i rokiem budowy.
Willa wraz z ogrodem została otoczona solidnym ogrodzeniem z żeliwnych prętów, z piękną, kutą bramą i dwiema furtkami.
Nie wiemy, dlaczego nowy dom tak szybko przestał cieszyć właścicieli. Już w 1896 roku willę od Kulczyckiego kupił Bank Handlowy w Łodzi. Do willi od strony południowej dostawiono pięcioosiowe skrzydło o takim samym wystroju elewacji jak willa. Jego fasadę budowniczowie ozdobili dwoma szczytami i ażurowym, secesyjnym balkonem. W 1898 roku otwarto w budynku oddział BH.
Kiedy Bank Handlowy się z ul. Szerokiej 12 wyprowadził, willa Kulczyckiego nadal służyła radomianom. Mieściła się tu m.in. sześcioklasowa Prywatna Szkoła Podstawowa im. Józefa Piłsudskiego; swoją siedzibę miała także Polska Macierz Szkolna, Kasa Chorych czy redakcja „Ziemi Radomskiej”. Od stycznia 1934 do kwietnia 1938 roku funkcjonowały pod tym adresem biura ubezpieczalni społecznej.
W czasie II wojny światowej Niemcy postanowili przeznaczyć obiekt na centralę telefoniczną. Nadbudowali willę czymś w rodzaju półpiętra, niepowiązanego architektonicznie z całością budynku. Przy okazji zniszczyli bezpowrotnie tralkową attykę portyku. W małych, niskich pokoikach po obu stronach korytarza mieszkały telefonistki. Na parterze zaś mieściły się wojskowe urządzenia pocztowe i prawdopodobnie radiowe.
W 1945 roku nieruchomość została przejęta przez Skarb Państwa. Umieszczono w nim miejskie muzeum. To wtedy powstała, od strony wschodniej, część magazynowa.
Willa Włodzimierza Kulczyckiego wpisana została do rejestru zabytków w styczniu 1984 roku, ogród – dziewięć lat później.
W latach 1992-1999 przy ul. Piłsudskiego 12 mieściła się Wojewódzka Biblioteka Publiczna. Po likwidacji województwa radomskiego obiekt stał się siedzibą Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Józefa i Andrzeja Załuskich.
Od kilku lat neorenesansowy budynek – przy wsparciu miasta, wojewódzkiego konserwatora zabytków i samorządu Województwa mazowieckiego - jest remontowany. Najpierw naprawiono dach i schody, odnowiona została także elewacja. Potem trzeba było zająć się, także zabytkowym, ogrodzeniem; podmurówka była już w takim stanie, że zaczynała zagrażać bezpieczeństwu przechodniów. Najpierw odrestaurowana została część zachodnia, ale na dokończenie prac zabrakło pieniędzy. Z pomocą przyszedł jeden z programów samorządu województwa mazowieckiego - „Mazowsze dla zabytków 2023”. Zadanie „Remont fragmentu ogrodzenia Miejskiej Biblioteki Publicznej od ul. Piłsudskiego w Radomiu”, którego całkowity koszt wyniósł 177 tys. 522 zł i 90 gr, został dofinansowany przez samorząd Mazowsza kwotą 88 tys. 761 zł i 45 gr.
Prace prowadzono w sierpniu, wrześniu i październiku 2023 roku. Trzeba było pewne fragmenty przemurować, część podmurówki wzmocnić, uzupełnić ubytki i wymienić zniszczone tynki. Zadanie objęło też konserwację kamiennych i metalowych elementów ogrodzenia.
Prace były prowadzone pod nadzorem konserwatora zabytków.
W tej chwili trwa renowacja ściany północnej MBP; wcześniej wyburzona została stojąca tu przybudówka. Koszt remontu to 300 tys. zł i powinien zakończyć się do 30 września.














































Napisz komentarz
Komentarze