Już od rana na szkolnym placu przy ul. Zofii Sztobryn gromadzili się uczniowie, nauczyciele i zaproszeni goście. Punktualnie o 9:15 rozległ się sygnał myśliwski, a cała społeczność szkolna wyruszyła w stronę „Starej Strzelnicy” – polany położonej w pobliżu ul. Leśnej, gdzie odbyła się główna część wydarzenia.
Uroczystość otworzył dyrektor szkoły, witając gości oraz zapowiadając symboliczne przybycie „Sylwana ze świtą”. Po powitaniach i przemówieniach rozpoczęła się część sportowo-zabawowa – tor przeszkód dla nauczycieli, a chwilę później dla samych pierwszoklasistów, zwanych tradycyjnie „wilczkami”.
– Robimy taki tor przeszkód i otrzęsiny dla młodych klas, żeby tak hucznie, uroczyście ich przyjąć. Tor jest trochę brudny – trzeba się ukurzyć w ściółce i liściach, a później biec dalej. Jednym z pierwszych konkursów jest wybór najbrudniejszego uczestnika – mówił Marcin Tomaszewski, nauczyciel przedmiotów zawodowych stolarskich.
Następnie odbył się najważniejszy moment „Rykowiska” – ślubowanie pierwszoklasistów. Jak podkreślała wicedyrektor Elżbieta Cichawa-Grabowska: – Rykowisko to inicjatywa zarówno nauczycieli, jak i uczniów. To nasze coroczne pasowanie i uroczyste mianowanie młodzieży na pełnoprawnych uczniów szkoły.
W tym roku do społeczności szkolnej dołączyło aż 120 nowych uczniów, kształcących się na pięciu kierunkach. – Udało nam się utworzyć dwie klasy Technikum Leśnego, jedną klasę Technikum Technologii Drewna, jedną klasę Technikum Architektury Krajobrazu oraz jedną klasę Szkoły Branżowej I stopnia na kierunku stolarz – wyliczał Łukasz Majewski, kierownik kształcenia praktycznego.
Na zakończenie odbyły się gry zespołowe, konkursy z nagrodami oraz wspólne grillowanie.
















Napisz komentarz
Komentarze