Od początku radomianie wyglądali konkretnie w ataku. Już w 5. minucie Kacper Noworyta miał dwie stuprocentowe okazje, lecz Krzywański w obu przypadkach znakomicie interweniował. W 13. minucie napór Broni dał efekt – po rzucie rożnym i dobitce piłka trafiła do Adriana Dziubińskiego, który z 5 metrów uderzył pod poprzeczkę i było 1:0. Gospodarze mogli pójść za ciosem po strzałach Eryka Pieczarki, Jakuba Piwowarczyka i rajdzie Patryka Jakubczyka, ale bramkarz Widzewa II wciąż trzymał swój zespół w grze. W 43. minucie łodzianie doprowadzili do remisu. Po dośrodkowaniu z lewej strony w polu karnym najlepiej odnalazł się Igor Busz, który strzałem głową pokonał Dawida Czernego. Do przerwy było 1:1, choć to Broń stworzyła sobie więcej klarownych sytuacji.
Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił – Broń prowadziła grę i była groźniejsza. Uderzał z ostrego kąta Hubert Derlatka, kilka prób miał Pieczarka. Najbliżej ponownego prowadzenia był Noworyta, lecz piłka mijała słupek o centymetry. Zespół z Łodzi odpowiadał głównie po stałych fragmentach, jednak Czerny bronił pewnie. Końcówka przyniosła jeszcze rzut wolny i róg dla gości, ale wynik nie uległ zmianie. Radomianie stworzyli więcej sytuacji i mieli wystarczająco dużo okazji, by przechylić szalę na swoją stronę.
Na dziś Broń pozostaje w strefie spadkowej z czterema punktami w pięciu meczach, natomiast Widzew II plasuje się na dziesiątym miejscu po pięciu kolejkach.
Broń Radom - Widzew II Łódź 1:1 (1:1)
Gole: 1:0 Dziubiński (13.), 1:1 Busz (43.).
Broń: Czerny – Jakubczyk, Kałaska, Baszlaj, Piwowarczyk (46. Górka), Wrześniewski, Pieczarka, Kobiera, Dziubiński (69. Owczarek), Derlatka (69. Khiri), Noworyta.
Widzew II: Krzywański – Najderek (60. Paliwoda), Michalski, Kazimierowicz (46. Przybyłek), Pokorski, Busz (67. Andrzejkiewicz), Madej, Baran, Tanżyna, Kozłowski, Nawrocki (76. Żytek).
Sędzia: Seweryn Kozub (Brzesko).

















Napisz komentarz
Komentarze