Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 08:47
Reklama

Radomiak Radom zmierzy się z beniaminkiem z Niecieczy. Zieloni chcą wrócić na zwycięską ścieżkę

Radomiak Radom w szóstej kolejce PKO BP Ekstraklasy podejmie w piątek (22 sierpnia) Bruk-Bet Termalicę Nieciecza. Zieloni będą chcieli wrócić na zwycięską ścieżkę po dwóch porażkach z rzędu.
Radomiak Radom zmierzy się z beniaminkiem z Niecieczy. Zieloni chcą wrócić na zwycięską ścieżkę

Autor: cozadzien.pl / Magda Nawara

Po bardzo dobrym starcie sezonu i zdobyciu siedmiu punktów w trzech spotkaniach, piłkarze Radomiaka Radom złapali zadyszkę i w dwóch ostatnich spotkaniach ponieśli dwie porażki. Po tej ostatniej, z Jagiellonią u siebie w minioną niedzielę, nie zabrakło kontrowersji. Na konferencji prasowej trener Joao Henriques wyraził swoje niezadowolenie z pracy arbitra Wojciecha Mycia. To, co dziś zrobił, nie miało nic wspólnego z profesjonalizmem. Nie zasłużyliśmy na takie traktowanie - grzmiał wtedy.

Teraz, już przed kolejnym meczem, w którym rywalem będzie Bruk-Bet Termalica Nieciecza, szkoleniowiec nie chciał wracać do tamtego spotkania. - To, co się wydarzyło w poprzednim meczu, to już jest przeszłość i my nie mamy na nią wpływu, nie jesteśmy w stanie jej w żaden sposób zmienić. Nasze skupienie jest teraz na tym, żeby zagrać dobrze w meczu, który przed nami, to jest dla nas najważniejsze - podkreślał trener Joao Henriques na briefingu przed piątkowym starciem z beniaminkiem z Niecieczy. 

Obecnie podopieczni Joao Henriquesa zajmują szóstą lokatę z dorobkiem siedmiu punktów, a ich najbliższy rywal sąsiaduje z nimi w tabeli i ma na koncie siedem "oczek". Sześć z nich ekipa z Małopolski zdobyła na wyjazdach. - Jeśli chodzi o punktowanie na stadionach rywali, to Termalica prezentuje się bardzo dobrze. Wygrała 4:0 z Jagiellonią Białystok i 1:0 z Górnikiem Zabrze. Strzeliła więc pięć bramek i nie straciła żadnej. To pokazuje, że ten zespół na wyjazdach jest bardzo groźny, zresztą podobnie było w poprzednim sezonie na boiskach pierwszej ligi. Ten zespół nie zmienił się za bardzo w stosunku do poprzedniej kampanii - mówił szkoleniowiec Zielonych.

Termalica to beniaminek PKO BP Ekstraklasy, który promocję na najwyższy szczebel wywalczył w poprzednich rozgrywkach. - W porównaniu do zeszłego sezonu są tylko 2-3 zmiany w składzie, jest ten sam trener, który pracuje z zespołem już od trzech sezonów. W tej rzeczywistości ekstraklasowej zanotowali dobry start. Zdajemy sobie sprawę z tego, że to będzie trudny mecz, ale jesteśmy do niego przygotowani. My u siebie w domu jesteśmy na pewno bardzo silnym zespołem - podkreślił trener, który w piątkowym (22 sierpnia) meczu w dalszym ciągu nie będzie miał do dyspozycji kontuzjowanego Capity Capemby. Pozostali zawodnicy są zdrowi. 

Paulius Golubickas, reprezentant Litwy i pomocnik Radomiaka w tym sezonie rzadko pojawia się w składzie Zielonych. Do tej pory w trzech meczach uzbierał tylko 27 minut. - Na pewno jako zawodnik nigdy nie jest się zadowolonym z tego, że nie wybiega się w pierwszej "jedenastce". To jednak część drogi piłkarza. Chcę na każdym treningu pokazać trenerowi, że zasługuję na to, żeby tych minut dostawać więcej. Pracuje ciężko i daje z siebie 100% wierząc, że trener to doceni i będzie dawał mi więcej minut. Wiem, że muszę być cierpliwy – zaznaczył Litwin, który

Golubickas podkreśla wagę najbliższego pojedynku z beniaminkiem. - To najlepszy moment, żeby zmienić sytuację, zdobyć trzy punkty przed naszymi kibicami i iść dalej w naszej drodze. Wiemy, że to będzie trudny mecz. Termalica to bardzo waleczny i fizyczny zespół, szybko organizuje się po stracie piłki. Jesteśmy jednak przygotowani zarówno taktycznie, jak i fizycznie - podkreślił pomocnik.

Początek meczu Radomiak Radom - Bruk-Bet Termalica Nieciecza w piątek, 22 sierpnia o godz. 18 na stadionie przy ul. Struga 63 w Radomiu. 

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama