Starcie Radomiaka z Koroną od zawsze elektryzuje kibiców obu drużyn. RKS bardzo dobrze rozpoczął sezon 2025/2026. W tej edycji podopieczni Joao Henriquesa nie zaznali jeszcze goryczy porażki. "Zieloni" w trzeciej serii gier pewnie pokonali Raków Częstochowa. Aktualnie Radomiak sklasyfikowany jest na drugim miejscu w tabeli z dorobkiem siedmiu punktów. W bardzo dobrej dyspozycji znajduje się Maurides, który potwierdził świetną formę strzelając bramkę z "Medalikami". Na pochwały zasługuje także Capita. Gracz z Angoli popisał się pięknym trafieniem w ostatniej rywalizacji. Cały zespół prezentuje się z dobrej strony. Widać zaangażowanie i pomysł na grę. Nikt nie jest zagrożony ewentualną pauzą za kartki. W pierwszym wyjazdowym starciu w obecnych rozgrywkach, radomianie zremisowali z Arką Gdynia.
Korona Kielce znajduje się na zupełnie innym biegunie. Drużyna prowadzona przez Jacka Zielińskiego pomimo kilku transferów przychodzących fatalnie weszła w nowy sezon. Ekipa z województwa świętokrzyskiego przegrała z Wisłą Płock i Legią Warszawa oraz podzieliła się punktami z Zagłębiem Lubin. Korona zajmuje 16. pozycję w stawce z zaledwie "oczkiem" na swoim koncie. "Zieloni" będą chcieli utrzymać aktualną dysopozycję, z kolei kielecka drużyna zrobi wszystko, by wyjść z kryzysu. To wszystko powoduje, że kibiców czeka emocjonujące starcie. W ostatnich pięciu oficjalnych pojedynkach pomiędzy Radomiakiem, a Koroną, po dwa razy wygrywał RKS i "Złocisto-Krwiści". Jedno spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
Początek meczu 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy, Korona - Radomiak, już w najbliższy piątek (8 sierpnia) o godz. 18. Rywalizację poprowadzi sędzia Paweł Raczkowski. Wóz VAR obsługiwać będą Piotr Lasyk i Daniel Stefański.















Napisz komentarz
Komentarze