Radomscy policjanci zauważyli, że u zbiegu ulic Struga i Pileckiego kierowca driftuje jaguarem. Funkcjonariusze natychmiast zainterweniowali i zatrzymali 43-latka. Okazało się, że na siedzeniu pasażera siedział też jego nastoletni syn.
- W związku ze stworzeniem zagrożenia policjanci skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Mundurowi zatrzymali także kierowcy prawo jazdy - informuje Justyna Jaśkiewicz z radomskiej policji.
Policja przypomina, że przepisy nie pozwalają na tego typu ewolucje na ulicach czy parkingach. Funkcjonariusze apelują o rozsądek na drogach.
















Napisz komentarz
Komentarze