Przedstawiciele Dobrego Radomia poinformowali we wtorek o powołaniu Komitetu Wyborczego Kandydatki Obywatelskiej na Prezydenta Polski - Marty Ratuszyńskiej. Zbieranie podpisów ma się rozpocząć jeszcze w tym tygodniu; informację, gdzie i kiedy konkretnie, chętni znajdą, zaglądając na facebookowy profil Marty Ratuszyńskiej. Dlaczego zdecydowała się kandydować?
- Wydaje mi się, że posiadam odpowiednie kompetencje. Uważam, że jestem dobrą kandydatką na prezydenta Polski, ponieważ jestem kandydatką niezależną. A Polska potrzebuje prezydenta, który jest niezależny, obiektywny, który zadba o bezpieczeństwo i będzie miał na uwadze zarówno bezpieczeństwo fizyczne, jak i zdrowotne – mówiła Marta Ratuszyńska. - Będzie też, oczywiście, stała na straży konstytucji.
Ratuszyńska przeczytała też dziennikarzom list z gratulacjami, jaki wystosowała do nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Donalda Trumpa. - Gratuluję obywatelom Ameryki dobrego wyboru. Mam nadzieję, że państwa oczekiwania zostaną spełnione – czytała przedstawicielka Dobrego Radomia. - Panie prezydencie Trump, kim będzie dla pana nasz Rafał, pożal się Boże, który nie potrafi zwrócić naszemu miastu należnych pieniędzy? Albo kim będzie pan Karol, który najlepiej umie dowozić panienki jak pizzę? Rewelacyjny byłby pan Tusk, ale sprawy rządowe pochłaniają go całkowicie i robi to dobrze. Ja przynajmniej mogę zaprosić pana na kawę i omówimy te pana ambitne plany, godne imperatorów Rzymu. Zobaczymy, co da się zrobić.
Ratuszyńska pomysł Trumpa przyłączenia do USA Grenlandii uznała za „ciekawy”. - Proszę jedynie pamiętać, że w takiej sytuacji, według prawa odkrywców, część Grenlandii należy do Polski. To jedynie 500 tys. km kwadratowych lądu przyległego do lodowca Polonia - zauważyła kandydatka na prezydenta Polski. - Jesteśmy dumni, że terytorium to odkryli dla Polski w 1937 roku panowie. Kosiba, Gaweł i Zawadzki. Nasz jest ten kawałek Grenlandii. W swoim liście do prezydenta Trumpa Marta Ratuszyńska zauważyła, że Polacy szanują zarówno jego, jak i Amerykę i „warto lubić Polaków”. - Pana postać jest inspiracją dla milionów na całym świecie, także dla mnie. Dlatego postanowiłam podjąć wyzwanie i stanąć do wyborów prezydenckich w Polsce – tak kończy się pismo do nowego prezydenta USA.
By zarejestrować komitet wyborczy, potrzeba 1000 podpisów. Będą one później stanowić część wymaganej liczby 100 tys. podpisów obywateli popierających kandydata.
Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja. Dotychczas chęć kandydowania na prezydenta RP ogłosili: Magdalena Biejat (Lewica), Karol Nawrocki (PiS), Rafał Trzaskowski (KO), Szymon Hołownia (Trzecia Droga), Sławomir Mentzen (Konfederacja), Grzegorz Braun (Konfederacja Korony Polskiej), Adrian Zandberg (Razem), Krzysztof Stanowski i Marek Jakubiak.















Napisz komentarz
Komentarze