Dwie różne wystawy, dwóch autorów i dwa różne style – choć tematem bardzo do siebie podobne, bo obie odnoszą się do przemijania.
„Ostatnie dni lata” i „Light Motive” dostępne były w Elektrowni od listopada. Prace Dariusza Grabusia i Dariusza Milczarka oglądać będzie można tylko do najbliższej niedzieli, 5 stycznia.
- Pierwsza z nich pt. "Ostatnie dni lata" jest autorstwa Grabusia, który przyjechał do nas z Trójmiasta. On poświęcił swoją twórczość, żeby tworzyć takie eleganckie i realistyczne przedstawienia wizerunków rzeczywistości, które dla nas, odbiorców mają działać w magiczny, egzotyczny, ciepły sposób - opowiadał podczas wernsiażu Mariusz Jończy, kurator wystaw – W przypadku drugiej wystawy "Light Motive" artystę inspirowało spotkanie z przypadkowym tematem. Po prostu mieszkał blisko dworca kolejowego i przechodząc obok niego doszedł do wniosku, że może to być ciekawy temat do analizy.
Finisaż wystaw zaplanowano na niedzielę, 5 stycznia na godz. 12.
















Napisz komentarz
Komentarze