Do zdarzenia doszło w sobotę, 14 grudnia przed godz. 6. Policję wezwała kobieta, która była z dwójką małych dzieci w mieszkaniu. Jak poinformowała, jej mąż zachowywał się agresywnie. Na miejsce udali się funkcjonariusze, którzy w lokalu zastali kobietę oraz dzieci. Jak poinformowała kobieta, mężczyzna kilka minut temu wyszedł. Kiedy policjanci wyszli przed blok zobaczyli, że oznakowany radiowóz, którym przyjechali, stoi w płomieniach. Na miejscu pojawiła się straż pożarna, która ugasiła pożar. Pojazd spłonął doszczętnie, uszkodzone zostały też trzy inne pojazdy zaparkowane obok.
W piątek, 20 grudnia sąd w Radomiu zastosował wobec 38-latka trzymiesięczny areszt tymczasowy. - Mężczyzna będzie odpowiadał przed sądem za zniszczenie mienia oraz znęcanie się nad rodziną. Grozi mu do 5 lat więzienia - informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu.














Napisz komentarz
Komentarze