Wydarzenie odbyło się już po raz czwarty. Mikołajowie pojechali najpierw do Radomskiego Centrum Onkologii, a następnie do szpitali na Józefowie i Tochtermana. W każdym z tych miejsc pacjenci mogli posłuchać piosenek świątecznych i obejrzeć pokazy tańca. Oczywiście nie brakowało również prezentów.
- To wszystko zaczęło się bardzo dawno temu, w trudnym momencie życia dla każdego z nas i wybudowało taką siłę, ogromną motywację, która nie opuszcza nas do dzisiaj. Wiemy, jak ważne jest wsparcie, kiedy ktoś czuje się źle. My to niesiemy w sobie. Na pewno wiemy jedno - nas nigdy nie zabraknie. Będziemy co roku, to nasza obietnica - mówi Jacek Żyła, jeden z pomocników Świętego Mikołaja.
Mikołajkowy Rajd Uśmiechu odbył się już po raz czwarty. Przy każdej edycji wprowadzany jest nowy element.
- Bardzo było miło, że radomska szkoła muzyczna do nas dołączyła, ale też szkoła tańca - to jest coś nowego. I to fajnie donosi jeszcze większy pułap radości i uśmiechu. Wszystko to są emocje, które myślę, że każdy odbiera. I ta dobra energia tak wiruje. Nie tylko pod szpitalami, ale i w całym mieście to czuć, wierzcie mi - dodaje.
Do pacjentów z radomskich szpitali trafiły również kartki świąteczne, przygotowane przez uczniów radomskich szkół.
Mikołajkowy Rajd Uśmiechu Wsparli m.in. Środowiskowo-Lekarskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, Radomski Kolektyw, czy Szkoła Muzyczna w Radomiu.















Napisz komentarz
Komentarze