Gala finałowa, podczas której wręczono wszystkie nagrody, odbyła się w sobotę (13.07) w Zespole Szkół Muzycznych w Radomiu. W sali zgromadziło się wiele osób, oczekujących na werdykt jury, które oceniało uczestników w kilkunastu kategoriach.
Wisienką na torcie było wręczenie Złotego i Platynowego Łucznika. Ten pierwszy, za najlepszy film w Ogólnopolskim Konkursie Filmów Krótkometrażowych, trafił do rąk Mariusza Rusińskiego za film "Moja siostra". - Za poruszającą, zrealizowaną z wielką odwagą i czułością osobistą opowieść o kryzysie rodziny i uzdrawiającej sile miłości - mówił ze sceny przewodniczący jury Paweł Maślona.
Film opowiada o uzależnionej od narkotyków nastolatce, która walczy o wyjście z nałogu.
- W momencie, kiedy członkowie rodziny zobaczyli, że ja gram w otwartą grę z nimi i nie chcę w żaden sposób nimi manipulować, żeby wykorzystać to do filmu, a jest to wspólna praca, żeby wyjść z ciężkiej sytuacji i razem się zebrać w tym problemie, zaczęli inaczej patrzeć na naszą pracę nad filmem. Jak zobaczyli, że ten film ma dobre przesłanie i może pomóc innym rodzinom w takich problemach, to oni też byli z tym okej, tak że nagrywaliśmy nawet intymne sytuacje. Na początku opory były, ale potem przyświecała nam nadzieja na lepsze jutro dla całej rodziny i dla innych rodzin, wtedy było wszystko załatwione - tłumaczył nam reżyser filmu Mariusz Rusiński.
Natomiast Platynowy Łucznik, za najlepszy film w Międzynarodowym Konkursie Filmów Krótkometrażowych, trafił do Emilii Pluskoty za film "Jina". - Za poruszenie trudnego i niestety wciąż aktualnego tematu subtelnymi środkami wyrazu, jury podejmując decyzję o przyznaniu nagrody, wyraża poparcie dla działań i dążeń wolnościowych nie tylko w Iranie, ale i na całym świecie - mówił ze sceny przewodniczący jury Olaf Lubaszenko. W imieniu reżyserki nagrodę odebrał montażysta filmu Rafał Małecki.
- Jestem męskim rodzynkiem w tym gronie. Ten film zrobiły kobiety i on jest o kobietach. Chcieliśmy się wypowiedzieć i pomóc tym ludziom, bo uważam, że wszyscy zasługują na wolność. Jestem szalenie zaskoczony, że jury zauważyło tę historię, która jest tak odległa geograficznie. Chciałbym w imieniu Emilii dedykować tę nagrodę wszystkim, którzy walczą o swoją godność - mówił ze sceny Małecki.
Film opowiada historię sześciu irańskich kobiet, które dzielą się doświadczeniami z życia w Islamskiej Republice. Opowiadają o swoich obawach i marzeniach na temat Iranu. Ich świadectwa nawiązują do historii Jiny Mahsy Amini, irańskiej kobiety kurdyjskiego pochodzenia, która została śmiertelnie pobita przez policję obyczajową w Iranie 16 września 2022 r.
Podczas gali zostały także wręczone inne nagrody m.in. wyróżnienia, Nagroda Publiczności oraz Nagroda Specjalna im. Krystiana Dulewicza.
Napisz komentarz
Komentarze