Radomianin miał duże oczekiwania po swoim występie w DOZ Maratonie Łódzkim, który jest jednocześnie mistrzostwami Polski w maratonie. Kaczor liczył na pobicie swojego rekordu życiowego i osiągnięcie minimum olimpijskiego, które wynosi 02:08:10. Do tego rezultatu jednak sporo zabrakło, bo Kaczor finiszował z czasem 02:16:29, który zapewnił mu jednak wicemistrzostwo kraju.
Mistrzem Polski został Adam Nowicki, który obronił zeszłoroczny tytuł z czasem 02:14:18. Wśród pań zwyciężyła Aleksandra Brzezińska z wynikiem 02:34.25.
Zmagania odbywały się w trudnych warunkach, bo przy wysokiej temperaturze i dużym wietrze.
Przypomnijmy, że w lutym Kaczor osiągnął świetny wynik podczas maratonu w Sewilli, gdzie zanotował jeden z najlepszych polskich wyników maratońskich - 02:09:35.















Napisz komentarz
Komentarze