W poniedziałek (26 lutego) Enea Czarni Radom pokonali 3:1 PSG Stal Nysa i to była bardzo ważna wygrana w kontekście walki o utrzymanie w PlusLidze. W piątek (1 marca) swój kolejny mecz rozegrała z kolei Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która pokonała beniaminka, Exact Systems Hemarpol Czestochowa 3:0.
Kędzierzynianie awansowali na siódme miejsce w tabeli i mają 35 punktów. Na ósmej pozycji, ostatniej gwarantującej awans do fazy play-off jest Indykpol AZS Olsztyn, czyli najbliższy rywal Czarnych. Zespół z warmińsko-mazurskiego podobnie jak ZAKSA ma 35 "oczek". Radomianie z kolei mają na koncie 12 punktów po 23 rozegranych spotkaniach. Do zakończenia fazy zasadniczej pozostało już tylko siedem spotkań, a więc do zdobycia jest maksymalnie 21 "oczek". Do olsztynian Czarni tracą już 23 punkty.
Oznacza to, że radomianie nie mają już szans na zdobycie w tym sezonie... mistrzostwa Polski. Oczywiście realnie walczą tylko o utrzymanie w PlusLidze, ale matematycznie wciąż jeszcze mieli szanse na awans do play-off.
Patrząc realnie - radomska drużyna do przedostatniego zespołu KGHM Cuprum Lubin traci pięć punktów. Utrzymanie wciąż jest w zasięgu ręki. *** AKTUALIZACJA [godz. 23.30]: W piątkowy wieczór lubinianie w zaległym meczu przegrali 2:3 z Barkomem Każany Lwów. Zdobyty jeden punkt pozwolił powiększyć Cuprum przewagę nad Czarnymi do sześciu "oczek".















Napisz komentarz
Komentarze