Problemy z dzikimi zwierzętami w miastach są w dużej mierze spowodowane działaniami człowieka. To w mieście mają dużą łatwość zdobywania pokarmu. - Nie rozrzucajmy jedzenia wokół śmietników, bo m.in. przez to coraz częściej przy śmietnikach pojawiają się lisy - mówi Grzegorz Sambor, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Radomiu.
Jak zauważa Grzegorz Sambor, ludzie często nie zdają sobie sprawy z zagrożenia. - Takie zwierzęta, kiedy się przestraszą to nie zważają na otoczenie. To nie jest tak, że w każdej chwili możemy do nich podejść, pogłaskać je czy zrobić sobie z nimi zdjęcie - mówi zastępca komendanta Straży Miejskiej w Radomiu. - Zawsze jestem w szoku, gdy przy zalewie na Borkach widzę, jak ludzie sobie robią selfie z dzikami. Dzik, gdy go coś zaniepokoi to jest w stanie mocno poturbować.
Kiedy widzimy dzikie zwierzę musimy zachować ostrożność i powiadomić służby. - My postaramy się takie zwierzę przepłoszyć - mówi Sambor. - Z tyłu głowy mamy także zakup pułapek zapachowych. To jest jedyne skuteczne narzędzie, żeby walczyć z dzikimi zwierzętami.
W celu zgłoszenia interwencji można zadzwonić pod numer 986 lub 48 36 20 464.














Napisz komentarz
Komentarze