Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 10:18
Reklama

Pokłonili się nowonarodzonemu Dzieciątku

Po raz XII pod hasłem „Tobie Królu i Panie kłaniają się radomianie” ulicami Radomia przeszedł Orszak Trzech Króli. Wzięły w nim udział setki radomian, którzy powędrowali z Rynku na pl. Corazziego, aby pokłonić się nowonarodzonemu Dzieciątku.
Pokłonili się nowonarodzonemu Dzieciątku

Źródło: fot. cozadzien.pl/Piotr Nowakowski

- Orszak Trzech Króli wpisał się już na stałe w serca radomian. Ostatnio, sprawdzając mapę Polski na stronie internetowej orszaku, zauważyłem, że w tym roku odbywa się on w 1260 miejscowościach. Byłoby źle, gdyby zabrakło na tej mapie Radomia. Jesteśmy częścią tej historii i tego pięknego zwyczaju i już teraz serdecznie zapraszamy na kolejny rok - mówił nam ks. Gabriel Marciniak, proboszcz parafii Matki Bożej Bolesnej w Radomiu i organizator Orszaku Trzech Króli.

Tradycyjny radomski Orszak Trzech Króli rozpoczął się na Rynku o godz. 12 odczytaniem edyktu cesarza Augusta. Tę scenę po raz kolejny przygotowało radomskie Bractwo Kurkowe. Kolejne inscenizacje można było zobaczyć po drodze z Rynku na pl. Corazziego. Przed kościołem ewangelickim Teatr Resursa przedstawił scenkę zatytułowaną "Grzech pierwszych rodziców". Następnie, przed klasztorem oo. bernardynów, radomianie mogli obejrzeć inscenizację "Na dworze króla Heroda" w wykonaniu podopiecznych Dziennego Domu "SENIOR+". Kolejna scenka, zatytułowana "W gospodzie", została zaprezentowana przez uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej "Leśniczówka” przy ul. Witolda i Żeromskiego. Przed kościołem garnizonowym uczniowie z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 18 zaprezentowali "Poruszenie wśród pasterzy". Następnie radomianie przeszli na pl. Corazziego, gdzie złożyli pokłon nowonarodzonemu Dzieciątku w szopce. Całe wydarzenie zakończył koncert kolęd w wykonaniu zespołu "Umocnieni".

- Jesteśmy na Orszaku Trzech Króli po raz szósty. Staramy się być co roku, bo jest tu bardzo miła atmosfera, niesamowite przeżycie duchowe i po prostu jest super, wręcz nie do opisania - mówiła jedna z radomianek biorąca udział w wydarzeniu.

- Na orszaku jesteśmy po raz pierwszy. Córka usłyszała od znajomych o tym wydarzeniu i tak tutaj się znaleźliśmy. Jest super i nie żałujemy, że tu przyszliśmy - mówili kolejni radomianie.

- Jesteśmy tutaj już po raz trzeci. Zdecydowaliśmy się przyjść z synem, żeby zachować tę ważną tradycję - tłumaczyli nam kolejni mieszkańcy Radomia.

Dowodem na to, jak bardzo Orszak Trzech Króli przypadł do gustu mieszkańcom Radomia, jest nie tylko ich liczna obecność podczas wydarzenia, ale również chęć wcielania się w postacie biblijne. Między innymi w rolę Kacpra, jednego z Trzech Króli, po raz kolejny wcielił się Andrzej Musiał. - To jest już taka tradycja. Jesteśmy grupą, która od kilku lat wciela się w postaci Trzech Króli. Mając wspólne konie, mamy dodatkowe ułatwienie podczas przygotowań - mówił nam jeden z Trzech Króli. - Choć wymaga to także poświęcenia kilkunastu minut na charakteryzację, to warto.

Jak podkreślił ordynariusz diecezji radomskiej, nie można zapominać o duchowym wymiarze orszaku. 

- Święto Trzech Króli dokładnie nazywa się Świętem Objawienia Pańskiego. Tajemnica królów, którzy podążyli, aby odnaleźć nowonarodzonego króla żydowskiego, trwa i jest obecna do dziś, jak można zauważyć poprzez orszak. To pokazuje, że przejście człowieka, który szuka Boga, jest w tym wytrwały, potrafi spotykać tych, którzy wskazują mu drogą, ale sam ostatecznie dochodzi do tego bardzo osobistego przeżycia bliskości z Bogiem - ciągle działa. My dzisiaj przywołując królów sami chcemy być tymi, którzy idą i spotkają króla. Niech to w nas żyje - mówił nam ks. bp Marek Solarczyk, ordynariusz diecezji radomskiej.
 

Tradycyjnie podczas orszaku wszystkim zgromadzonym zostały rozdane m.in. korony, flagi i balony.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama