Nowa sala pachnie nowością. Jej oficjalne otwarcie i przekazanie uczniom do użytku odbyło się w czwartek, 30 listopada. Dla szkolnej społeczności było to duże wydarzenie. Powstanie ekopracowni było możliwe dzięki zaangażowaniu szkoły w projekt „Ekoenergetyczni”.
- Chcemy w nim promować odnawialne źródła energii i na to, na co mamy wpływ, czyli oszczędzanie energii i jej efektywne wykorzystanie. Dzięki dofinansowaniu mogliśmy utworzyć pracownię i kupić wiele potrzebnych pomocy dydaktycznych, które ułatwią nam codzienne życie w szkole - mówi Jacek Tuzinek, dyrektor ZSP w Jedlińsku. - Inwestycja przede wszystkim w was, po to, abyście mogli tutaj miło spędzać czas i zdobywać wiedzę. Nie tylko teoria, ale też i praktyka - tłumaczy Kamil Dziewierz, wójt gminy Jedlińsk.
Ekopracownia kosztowała w sumie 55 tysięcy złotych. Prawie 50 tysięcy pochodziło z dofinansowania od Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a 5 tysięcy ze środków gminy.
- Wierzę, że ta pracownica przyrodnicza w Jedlińsku przekaże rzetelną wiedzę dla uczniów i dorosłych, bo te procesy przyrodnicze często są przekłamywane - dodaje Marek Ryszka, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie. - Edukacja ekologiczna jest jednym z głównych filarów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wcześniej mieliśmy pikniki ekologiczne, edukacyjne i rodzinne, teraz mamy ekopracownię. W każdym powiecie są dwie ekopracownie: jedna przyrodnicza, jedna OZE. Czujcie się naprawdę wyróżnieni, że ta ekopracownia przypadła wam - wyjaśnia Elżbieta Zasada, dyrektor Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Radomiu
W nowej sali znalazła się m.in. tablica multimedialna, która pozwala na prezentację uczniom wielu różnych procesów przyrodniczych.
Napisz komentarz
Komentarze