Siatkarki Moya Radomki Radom po dwóch zwycięstwach z rzędu, w ostatniej kolejce doznały porażki z mistrzyniami Polski, ŁKS-em Commerceconem Łódź. Ich dyspozycja w tym spotkaniu mocno falowała. Radomianki popełniały sporo błędów, które uniemożliwiły im zdobycie choćby punktu w starciu z łodziankami. Teraz miejsca na błędy nie będzie, jeśli Radomka chce marzyć o walce z Grupą Azoty Chemikiem Police.
- Z Chemikiem nie można sobie pozwolić praktycznie na jakikolwiek błąd. Od ostatniego spotkania z ŁKS-em mamy krótki czas na to, żeby to przetrenować i wyzbyć się tych błędów - mówi Maria Stenzel, libero radomskiego zespołu.
Moya Radomka Radom w czterech meczach zanotowała dwa zwycięstwa i dwie porażki, ma na koncie pięć punktów i plasuje się na siódmym miejscu. Ich najbliższe rywalki, czyli Grupa Azoty Chemik Police, wystartowały znakomicie w nowych rozgrywkach, bowiem mają na koncie komplet punktów. Co więcej, nie przegrały w czterech spotkaniach nawet jednego seta. Ponadto wygrały w Superpucharze Polski z ŁKS-em Commerceconem Łódź. Przed Radomką więc niezwykle wymagające przeciwniczki.
Początek spotkania Moya Radomka Radom - Grupa Azoty Chemik Police w piątek, 3 listopada o godz. 20.30 w hali Radomskiego Centrum Sportu przy ul. Struga 63 w Radomiu.
Bilety na ten pojedynek można kupić TUTAJ.















Napisz komentarz
Komentarze