Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 21 czerwca 2025 21:27
Reklama

Mija 81 lat od egzekucji robotników z Fabryki Broni w Radomiu

Z narażeniem życia dozbrajali polskich żołnierzy pistoletami i amunicją wynoszoną z Fabryki Broni w Radomiu. Zostali zatrzymani przez Niemców i publicznie zamordowani. Mija 81 lat od egzekucji radomskich robotników. W miejscu stracenia odbyły się uroczystości w hołdzie ofiarom hitlerowskich okupantów.
Mija 81 lat od egzekucji robotników z Fabryki Broni w Radomiu

Źródło: fot. Magda Nawara

Na ustawionej przed zakładem szubienicy - na oczach całej załogi oraz mieszkańców - naziści pozbawili życia 15 osób. Po wojnie stanął tu pomnik, a kolejne pokolenia dbają by nie zapomniano o bohaterstwie ludzi, którzy walczyli o wolną Polskę, wspierając i dozbrajając żołnierzy.
 

- Pracownicy Fabryki Broni mieli kontakty z oddziałami AK. Z narażeniem własnego życia wynosili broń żołnierzom walczącym z niemieckim okupantem. Za to cenę zapłacili niewinni ludzie. Niemcy celnie trafili aresztując tych pracowników. To byli młodzi ludzie, poddawani torturom, później zostali powieszeni- mówi zastępca przew. Komisji Zakładowej NSZZ"S" Fabryki Broni Dariusz Sobczak.

80. rocznicę hitlerowskiej zbrodni na robotnikach „Łucznika” upamiętnili przedstawiciele dzisiejszej załogi i zarządu, oraz byli pracownicy zakładu. Robią tak od lat. Hołd bohaterom oddali też młodzi piłkarze Broni Radom, klubu sportowego, który lub nosi barwy dawnej fabryki. W szkole rzadko przywołuje się wydarzenia związane z egzekucją, dlatego - jak mówili - to dla nich ważna lekcja.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama