To już ostatni dzwonek na przedmaturalne powtórki: od razu po majówce uczniowie szkół średnich w całej Polsce podejdą do egzaminu dojrzałości. Czeka ich sprawdzian wiedzy z języka polskiego, matematyki, wybranego języka obcego oraz z odpowiednich przedmiotów w zakresie rozszerzonym. Te ostatnie kilka dni to okres niesamowitego stresu dla każdego maturzysty, których co chwile nęka pytanie: czy na pewno wszystko powtórzyłem? Szczególnie tyczy się to długiej listy lektur obowiązkowych, które mogą pojawić się na egzaminie z języka polskiego.

Matura z polskiego tuż-tuż

Setki tysięcy uczniów kończących swoją naukę w szkole średniej już w czwartek 4 maja przystąpi do napisania egzaminu maturalnego. Rozpoczną od sprawdzianu wiedzy z języka polskiego. W piątek czeka ich egzamin z języka obcego, a po weekendowej przerwie, w poniedziałek 8 maja, zakończą egzaminy na poziomie podstawowych sprawdzianem umiejętności matematycznych. Egzaminy na poziomie rozszerzonym odbywać się będą aż do 23 maja. To okres ogromnego stresu, do którego uczniowie przygotowują się aż do ostatniej chwili. Wielu z nich obawia się matury z języka polskiego, na którą składa się część polegająca na czytaniu ze zrozumieniem i odpowiadaniu na pytania dotyczące zamieszczonego w arkuszu tekstu oraz część pisemna, polegająca na napisaniu rozprawki argumentacyjnej na zadany temat lub interpretacji przedstawionego wiersza. O ile matura z polskiego nie wymaga zapamiętania aż tylu suchych faktów i informacji, co egzamin z matematyki czy historii, to konieczna jest dobra znajomość lektur obowiązkowych, do których należy odwoływać się w pracy pisemnej. Gdzie i w jaki sposób najlepiej powtórzyć sobie te informacje?

Gdzie szukać pomocy z lekturami?

Lista lektur obowiązkowych na poziomie podstawowym jest imponująco długa. Chociaż wiele z nich to jedynie fragmenty lub krótsze utwory liryczne, to znajduje się tam też wiele grubych tomów. Najważniejsze tytuły to: „Pan Tadeusz” i „Dziady” cz. 3 Adama Mickiewicza, „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego, „Lalka” Bolesława Prusa, „Tango” Sławomira Mrożka czy „Kordian” Juliusza Słowackiego. Liczne portale edukacyjne i strony dedykowane oferują streszczenia i opracowania powyższych lektur, dzięki którym łatwo i szybko można przypomnieć sobie najważniejsze postacie, przebieg zdarzeń i przede wszystkim – motywy. To znajomość tematów podejmowanych w danym dziele jest na maturze najważniejsza: tak, pamiętanie o fabule też jest czymś, czego nie należy pomijać, ale temat rozprawki skupiony jest zawsze na danym motywie i to właśnie znajomość mniej lub bardziej dosłownych sensów danej historii pozwoli nam się do niej odwołać. Nie chodzi o to, żeby wiedzieć jedynie kto był kim i co zrobił, ale też o to, dlaczego autor postanowił opowiedzieć tę, a nie inną historię. Ci, którzy podczas ostatnich lat nauki postanowili nieco się polenić i nigdy nie sięgnęli po żadną lekturę mają nieco większy problem – w kilka dni może i dadzą radę przeczytać wszystkie streszczenia, ale nie jest to nawet w połowie tak dobre rozwiązanie, jak wcześniejsza znajomość lektury. Ratunkiem dla nich może być wybór drugiej pracy pisemnej, czyli interpretacji tekstu poetyckiego. Nie wymaga to wcześniejszej znajomości działa – trzeba jednak popisać się umiejętnością właściwego odczytywania metafor.