Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
czwartek, 25 grudnia 2025 02:08
Reklama

14-latek w centrum Radomia spowodował wypadek

Dwóch nastolatków z Radomia na zmianę kierowało audi. 14-latek nie ustępując pierwszeństwa, spowodował wypadek w centrum Radomia. Teraz nastolatkowie odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
14-latek w centrum Radomia spowodował wypadek

Źródło: fot. policja Radom

W czwartek (20.04) około godz.19 dyżurny radomskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu na skrzyżowaniu ulic Kochanowskiego i Puławskiej w Radomiu, w którym brały udział audi i ford. Na miejsce wysłano policjantów z radomskiej drogówki. Policjanci ustali, że przyczyną zdarzenia było najprawdopodobniej nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu przed kierującego audi 14-latka. Kierujący audi uderzył w jadącego drogą z pierwszeństwem przejazdu forda, za którego kierownica siedział 66-letni mieszkaniec pow. radomskiego. Na skutek zdarzenia, 17-letni pasażer audi doznał obrażeń ciała i został przetransportowany do szpitala.

- Jak się okazało, kilka chwil przed zdarzeniem to 17-latek kierował audi, ale w pewnym momencie zamienił się z 14-latkiem za kierownicą, a sam przesiadł się na miejsce pasażera. 17-latek ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, ponieważ już wcześniej kierował pojazdem bez uprawnień. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi - informuje sierż. szt. Dorota Wiatr-Kurzawa z KMP w Radomiu.

Teraz nastolatkowie odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem rodzinnym.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama