Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 11:10
Reklama Fotowoltaika

Regularnie podrzucają śmieci. Kto zapłaci za ich wywóz?

Wiosną znów szczególnie widoczny stał się problem podrzucania dużych ilości śmieci na pobocza, do przydrożnych rowów bądź w krzaki czy do ulicznych koszy. To z naszych podatków opłacamy firmy wywożące odpady, za które już raz zapłaciliśmy w podatku śmieciowym.
Regularnie podrzucają śmieci. Kto zapłaci za ich wywóz?

Źródło: fot. MZDiK

Kosze publiczne (ustawione obok ciągów pieszych, przy przystankach, na placach, skwerach i w innych miejscach publicznych) służą wyłącznie do obsługi ruchu pieszego. Można do nich wyrzucać jedynie drobne odpadki np. zużyte chusteczki, papierki po cukierkach, psie odchody itp. Wrzucanie do takich pojemników śmieci z gospodarstw domowych albo prowadzonej działalności gospodarczej jest zabronione. Za wyrzucanie śmieci bytowych, to znaczy wyniesionych z domu lub mieszkania, do koszy publicznych (przy chodnikach i przystankach autobusowych) grozi grzywna. Zgodnie z Kodeksem wykroczeń (artykuł 145) zaśmiecanie miejsc publicznych podlega karze grzywny określonej w taryfikatorze. Obecnie ta kara pieniężna wynosi nie mniej niż 500 złotych, a w przypadku poważnych naruszeń sprawa może być też skierowana do sądu. 

We wrześniu 2022 r zaostrzono przepisy dotyczące kar za wykroczenia i przestępstwa przeciw środowisku. Mają one na celu wyeliminowanie zaśmiecania przestrzeni publicznej. Wyższe stawki dotyczą między innymi nielegalnego składowania, przetwarzania, odzysku oraz unieszkodliwiania i transportu odpadów. - Mimo to nadal mamy w Radomiu amatorów podrzucania śmieci gdziekolwiek się da. Rażące ilości pozostawianych odpadków są powodem degradacji środowiska, zanieczyszczenia, a tym samym obniżenia jakości wody oraz zniszczeń w świecie roślin i zwierząt. Takie zachowania są bardzo bulwersujące i znacząco wpływają na wizerunek naszego miasta oraz postrzeganie radomian - informuje MZDiK.

Na głównych ulicach Radomia można znaleźć różne śmieci: opakowania foliowe i papierowe lub niedopałki papierosów (notorycznie są one wrzucane na przykład w zieleńce z różami przy ulicy Curie-Skłodowskiej). Z kolei małe butelki po alkoholu często są wpychane w żywopłoty i rośliny ozdobne, na przykład przy ulicach Chrobrego, Kelles-Krauza oraz Królowej Jadwigi. Ogromnym problemem są wciąż pozostawiane obok koszy przy chodnikach albo przystankach autobusowych wielkie worki ze śmieciami bytowymi. 

- Tereny nieco bardziej ustronne są ulubionym miejscem spotkań amatorów "biesiadowania pod chmurką". Tak jest na przykład za sklepem Tęcza przy ulicy Chrobrego, gdzie w pasie drogowym pod drzewem notorycznie leżą niezliczone ilości małych butelek. Sprzątanie nic nie daje, bo wkrótce pojawiają się nowe. Czy tak trudno wyrzucać je do koszy? - czytamy na stronie internetowej MZDiK.

Jeżeli ktoś widzi sprawców regularnego podrzucania worków ze śmieciami do koszy ulicznych, należy zgłaszać to do Straży Miejskiej (całodobowy numer telefonu: 986) bądź bezpośrednio do naszego Działu Czystości i Zieleni (numer telefonu: 48 386-91-65 lub e-mail: [email protected]).

Podrzucanie śmieci, niestety, stawia później w złym świetle wszystkich mieszkańców Radomia. Wszyscy muszą także pośrednio płacić za wywożenie odpadków przez służby miejskie, odpowiedzialne za sprzątanie pasów drogowych. A tymczasem opony oraz wiele innych odpadów przyjmuje Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych przy ulicy Witosa 96 na Wincentowie (szczegóły na stronie spółki Radkom - TUTAJ).



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama