W ostatniej kolejce Radomiak przerwał serię trzech porażek z rzędu i zremisował w Płocku z sąsiadem z ligowej tabeli. Po tym pojedynku trener Mariusz Lewandowski na pomeczowej konferencji prasowej oznajmił, że zarówno on, jak i drużyna czują duży niedosyt. Trudno się nie zgodzić z opinią szkoleniowca, bowiem jego zespół oddał aż 22 strzały. Jak się miało okazać zaledwie jeden trafił do bramki Nafciarzy. Zieloni jednak nie zagrali na zero z tyłu a tym razem Gabriela Kobylaka pokonał Łukasz Sekulski.
Trzy gole i trzy punkty stracił w stolicy Raków. Pojedynek, który mógł w zasadzie rozstrzygnąć losy tytułu mistrza kraju spowodował, że dystans Legii do częstochowian zmalał do sześciu oczek. Walka więc wciąż trwa. Podopieczni trenera Marka Papszuna szybko jednak zapomnieli o pierwszej w 2023 roku porażce, bo w środę zgodnie z planem wygrali półfinałowy mecz Pucharu Polski w Łęcznej i uzyskali awans do finału.
Poniedziałkowy mecz poprowadzi Jarosław Przybył, który w PKO Ekstraklasie siedmiokrotnie rozstrzygał zawody radomianom. Ich bilans jest niezwykle korzystny dla radomian, którzy wygrali cztery pojedynki i trzy zremisowali. Pierwszy gwizdek arbitra nastąpi o godz. 17:30 a relacje ze spotkania przeprowadzi portal Cozadzien.pl i Radio Rekord.















Napisz komentarz
Komentarze