Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 20 grudnia 2025 05:45
Reklama

Tie-break w Tarnowie. Zwycięstwo i dwa punkty Moya Radomki Lotniska Radom

Siatkarki Moya Radomki Lotniska Radom zgarnęły dwa punkty w Tarnowie. Podopieczne Błażeja Krzyształowicza wygrały po tie-breaku z beniaminkiem, Roleskim Grupą Azoty 3:2. To bardzo cenna wygrana dla radomianek.
Tie-break w Tarnowie. Zwycięstwo i dwa punkty Moya Radomki Lotniska Radom

Źródło: fot. archiwum cozadzien.pl

Po 15. kolejce Moya Radomka Lotnisko zajmowała ósmą lokatę, premiowaną awansem do fazy play-off, a ekipa Roleskiego Grupy Azoty Tarnów była na 11. miejscu. Obie drużyny dzielił jednak zaledwie punkt. Dla obu zespołów było to bardzo ważne spotkanie w kontekście awansu do play-off.

I Radomka rozpoczęła ten mecz fatalnie. Od samego początku partii otwarcia beniaminek z Tarnowa zyskał przewagę, a potem ją tylko powiększał. Przyjezdne nie były w stanie nawiązać walki, nie pomogły też zmiany przeprowadzone przez trenera Błażeja Krzyształowicza. Tarnowianki wygrały bardzo wysoko, 25:14. Radomianki zanotowały tylko 27% skuteczności w ataku, a gospodynie aż 62%.

Potem Radomka się jednak przebudziła. Przyjezdne poprawiły grę w polu serwisowym i same przyjmowały z dobrym procentem skuteczności. Właściwie przez cały czas trwania drugiej odsłony radomianki były na nieznacznym prowadzeniu. Ostatecznie wygrały do 22 po ataku ze środka.

Trzeci set to już całkowita dominacja zespołu Moya Radomki Lotniska. Radomianki od samego początku kontrolowały boiskowe wydarzenia. Znakomicie przyjmowały i dobrze atakowały. Tarnowianki zupełnie zatraciły z kolei skuteczność w ataku. Efekt był taki, że to podopieczne Błażeja Krzyształowicza wygrały do 13.

Piątkowy (24 lutego) pojedynek to był prawdziwy rollercoaster. Wydawało się, że Radomka pójdzie za ciosem i wygra 3:1 inkasując komplet punktów do tabeli Tauron Ligi. Rzeczywistość okazała się jednak zdecydowanie bardziej skomplikowana. W czwartym secie dominował zespół Roleski Grupy Azoty Tarnów, który zwyciężył 25:15 i doprowadził do tie-breaka.

Radomka podrażniona tym, jak potoczył się czwarty set, decydującą odsłonę rozpoczęła z wysokiego "c". Drużyny zmieniały strony przy sześciopunktowym prowadzeniu podopiecznych Krzyształowicza (2:8). Beniaminek jednak nie złożył broni. Po ataku Klaudii Świstek przewaga Radomki zmalała do zaledwie jednego "oczka" (11:12). Przyjezdne nie dały sobie jednak wyrwać zwycięstwa i ostatecznie wygrały do 12, a ostatni punkt w spotkaniu zdobyła atakiem kapitan Natalia Murek. 

Roleski Grupa Azoty Tarnów - Moya Radomka Lotnisko Radom 2:3 (25:14, 22:25, 13:25, 25:15, 12:15)
Tarnów: Łyczakowska 4, Marcyniuk 11, Świstek 17, Szumera 15, Mazenko 9, Ponikowska 13, Pawłowska (libero) oraz Szczepańska 1, Pawłowska (libero), Mroczek, Rybak.
Radomka: Radomka: Bugg 1, Jasek 27, Samara 5, Murek 16, Świrad 8, Łukasik, Strasz (libero) oraz Moskwa 9, Stepanenko 1, Biała, Zaborowska.
Sędziowie: Adam Mituta i Gabriela Ferenczak.
MVP: Małgorzata Jasek (Radomka).

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama