Przed meczem Górnika z Lechią zagrożeni kartkami w zespole gospodarzy, na kolejny pojedynek z Radomiakiem byli: Robert Dadok, Rafał Janicki, Erik Janża i Kryspin Szcześniak. Tylko jeden z nich wybiegł na murawę boiska w Zabrzu, a mianowicie Janża. Dwaj pierwsi nie znaleźli się w kadrze meczowej, zaś Szcześniak rozpoczął i zakończył pojedynek na ławce rezerwowych.
Pierwsza połowa tej rywalizacji z pewnością na długo zapadnie w pamięci kibicom, bowiem trwała blisko 90 minut... Na to złożyły się opady śniegu, a także dwie sytuacje VAR. Po jednej z nich miejscowi otrzymali rzut karny, którego na gola zamienił Szymon Włodarczyk. W 67 minucie Janża otrzymał napomnienie, które skutkuje pauzą w meczu z Radomiakiem. Z kolei pięć minut później Łukasz Zwoliński zdobył bramkę, ustalając rezultat.
Tymczasem w niedzielę Radomiak podejmie Stal Mielec, a po stronie Zielonych na kartki muszą uważać: Pedro Justiniano, Gabriel Kobylak i Luis Machado. Dwaj pierwsi jesienią ujrzeli trzy żółte kartki, zaś skrzydłowy z Portugalii ma ich na koncie siedem! Początek gry, jak i relacji na obiekcie MOSiR-u o godz. 12:30.














Napisz komentarz
Komentarze