Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 20 grudnia 2025 07:07
Reklama

Wstydliwa porażka Czarnych z BBTS-em. 382 dni bez domowego zwycięstwa!

Cerrad Enea Czarni Radom doznali wstydliwej porażki z ostatnim w tabeli zespołem BBTS-u Bielsko-Biała. Radomianie pozostają bez domowego zwycięstwa od 382 dni!
Wstydliwa porażka Czarnych z BBTS-em. 382 dni bez domowego zwycięstwa!

Źródło: fot. Piotr Nowakowski / cozadzien.pl

W hali Radomskiego Centrum Sportu w środowy wieczór (28 grudnia) spotkały się dwa ostatnie zespoły tabeli PlusLigi. Czarni od 11 grudnia 2021 roku nie zaznali smaku domowego zwycięstwa. I wydawało się, że mecz z BBTS-em jest idealny do przerwania tej kompromitującej serii. Rzeczywistość okazała się jednak  brutalna. 

Partię otwarcia Czarni zaczęli fatalnie, bo od straty pięciu punktów z rzędu... Co prawda w miarę szybko złapali kontakt z rywalem, a potem doprowadzili do remisu. Po punktowej zagrywce Piotra Łukasika było 11:11. Gra zespołu gospodarzy nie wyglądała jednak dobrze. Podopieczni Pawła Woickiego nie byli w stanie narzucić swojego stylu gry. BBTS ostatecznie zwyciężył do 22.

Druga partia była dość wstydliwa dla zespołu z Radomia. Po początkowo wyrównanej walce, potem z minuty na minutę inicjatywę przejmował BBTS. Ostatni w tabeli bielszczanie punktowali radomian, jakby byli zespołem, który co najmniej gra o medale. Podopieczni Woickiego natomiast wyglądali jak dzieci we mgle. Goście wygrali... do 17.

Gospodarze obudzili się w końcu w secie numer trzy. Choć początkowo trwała w nim wymiana ciosów. Dopiero w końcówce miejscowi odskoczyli z wynikiem. Po ataku Pawła Rusina (24:21) mieli piłki setowe, a dwie akcje później, po autowej zagrywce Rolanda Gergye wygrali do 22.

W partii czwartej podopieczni Woickiego właściwie niemal od początku mieli minimalną przewagę, ale nie potrafili jej mocniej zaznaczyć. Mimo to kontrolowali przebieg wydarzeń, wygrali do 22 i doprowadzili do tie-breaka.

W piątej partii przyjezdni szybko osiągnęli trzy "oczka" przewagi (4:7), ale potem gra się wyrównała (8:8). Końcówka należała już do BBTS-u, który wygrał do 13, a w całym meczu 3:2.  

Dla bielszczan to druga wygrana w sezonie 2022/23 i... druga z Czarnymi. Dla radomian natomiast to trzynasta porażka z rzędu i szesnasta ogółem w rozgrywkach. 

Tymczasem we własnej hali Czarni nie wygrali już od... 382 dni! 

Cerrad Enea Czarni Radom - BBTS Bielsko-Biała 2:3 (22:25, 17:25, 25:22, 25:22, 13:15)
Czarni: Nowak, Schulz 21, Łukasik 11, Rusin 17, Tammemaa 7, Lemański 8, Masłowski (libero) oraz Gąsior, West, Borges, Firszt 12.
BBTS: Pujol 3, Hanes 22, Gergye 15, Formela 17, Woch 10, Zawalski 8, Fijałek (libero) oraz Teklak (libero), Sinoski, Urbanowicz.
Sędziowie: Piotr Kasprzyk i Tomasz Flis.
MVP: Pierre Pujol (BBTS). 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama