Dokładnie 25 sierpnia zakończył się dla Rakowa piękny sen o awansie do fazy grupowej Ligi Konferencji. Na przeszkodzie stanęła Slavia Praga, a o triumfie Czechów zadecydowała dogrywka. Od tamtego wydarzenia minął niespełna miesiąc, a w międzyczasie podopieczni Marka Paszuna, wyraźnie przesunęli się w tabeli PKO Ekstraklasy. W czterech pojedynkach częstochowianie uzyskali 9 punktów doznając porażki z Cracovią. Przed tygodniem gospodarze nie dali szans stołecznej Legii, triumfując z Wojskowymi 4:0. Niestety mecz przedwcześnie zakończył się dla młodzieżowca Szymona Czyża, który doznał poważnej kontuzji – zerwania więzadła krzyżowego przedniego w kolanie.
Trener Papszun zapewne stanie przed dylematem, czy przeciwko Radomiakowi zagrać bez młodzieżowca w składzie, czy też postawić na Dawida Szelągowskiego, a może zmienić pomiędzy bramkami Vladana Kovacevića z Kacprem Trelowskim? Znaków zapytania jest wiele, a do tego przeciwko Radomiakowi nie zagra jeszcze kontuzjowany Ben Lederman.
Problemy mają także Zieloni. W obozie Radomiaka absencja dotyczy m.in., Luisa Machado, ale on na szczęście nie doznał żadnego urazu, a w starciu z liderem Wisłą Płock ujrzał od arbitra czwartą żółtą kartkę w sezonie. To jedyne osłabienie kadrowe radomian, którzy do Częstochowy wyjechali pełni optymizmu. Przed rokiem skazywany na porażkę ówczesny beniaminek pokusił się o remis pod Jasną Górą. Jak będzie tym razem? Juz teraz zapraszamy na relacje na żywo na portalu – Cozadzien.pl oraz na antenie Radia Rekord. Początek pojedynku o godz. 17:30, a zawody poprowadzi Tomasz Musiał, arbiter z Krakowa.














Napisz komentarz
Komentarze