Zespół Broni po porażce w stolicy z Ursusem w środę po raz drugi w sezonie stanie do walki o punkty przed własną publicznością. Po triumfie nad Sokołem Ostróda, podopieczni Michała Pulkowskiego zmierzą się z Błonianką Błonie, czyli klubem z którego do Radomia ściągnięto szkoleniowca. Już sam ten fakt powoduje, że zapowiada się niezwykle emocjonujący pojedynek, a trener z pewnością będzie chciał „coś” udowodnić byłym pracodawcom. Środowy przeciwnik tuż przed rozpoczęciem sezonu, był wymieniany przez ekspertów w roli drużyny, która będzie tzw. dostarczycielem punktów i broniła się przed spadkiem. Tymczasem, choć w klubie z Błoni doszło do rewolucji kadrowej, to Błonianka po dwóch meczach ma na koncie cztery punkty. M.in., na inaugurację zremisowała w stolicy z Ursusem, a w sobotę po golu Rafała Włodarczyka pokonała rezerwy ŁKS-u. Początek meczu Broni z Błonianką o godz. 19:00.
Dwie godziny wcześniej o drugie zwycięstwo z rzędu będą chcieli powalczyć białobrzeżanie. Zespół prowadzony od tego sezonu przez Marcina Sikorskiego sprawił sympatykom miłą niespodziankę, triumfując w Białymstoku. Teraz do klubu obchodzącego 100 lat przyjedzie spadkowicz – Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Właśnie kilka dni temu do tej drużyny odszedł kolejny po Matheusie Diasie zawodnik Broni, a więc Jan Głowacki.
Warto wiedzieć:
Kolejka 3 - 17 sierpnia
Broń Radom - Błonianka Błonie, Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Ursus Warszawa, Mławianka Mława - Sokół Ostróda, Legia II Warszawa - Lechia Tomaszów Mazowiecki, Warta Sieradz -Pelikan Łowicz, Pilica Białobrzegi - Pogoń Grodzisk Mazowiecki, Olimpia Zambrów - Jagiellonia II Białystok, Concordia Elbląg - Legionovia Legionowo, ŁKS II Łódź - Unia Skierniewice.















Napisz komentarz
Komentarze