Przed meczem w Poznaniu, mało kto dawał mielczanom jakiekolwiek szanse na zwycięstwo. Nie dość, że przez ekspertów Stal wymieniana była, jako jeden z głównych kandydatów do spadku, to jeszcze w okresie letnim odeszło z klubu 17, a przybyło 14. nowych piłkarzy. Jednym z tych ostatnich był Piotr Wlazło, który w pierwszej połowie wykorzystał niezdecydowanie defensorów Lecha i pokonał Artura Rudko.
Po zmianie stron niezwykle zdyscyplinowani mielczanie pokusili się o kontratak, który na gola zamienił Maciej Domański. To jednak nie strzelcy goli zostali bohaterem spotkania, a 22-letni Bartosz Mrozek (wypożyczony z Lecha Poznań, przyp. Red.), który wygrał rywalizację o miejsce w podstawowym składzie z Mateuszem Kochalski. To właśnie golkiper w wielu sytuacjach zachował się niezwykle pewnie i utrzymał czyste konto.
Mecz pomiędzy Stalą a Radomiakiem odbędzie się 25 lipca o godz. 19:00.














Napisz komentarz
Komentarze