Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
niedziela, 7 grudnia 2025 12:56
Reklama

Enea Energia Kozienice czeka do soboty, ale już nie wszystko zależy od rywali!

Piłkarze Enea Energii Kozienice w sobotę dowiedzą się, czy zagrają w barażu o utrzymanie w 4. lidze, czy zapewnią sobie utrzymanie bez gry! Odpowiedź na kilka innych pytań wyjaśniły czwartkowe pojedynki ostatniej kolejki.
Enea Energia Kozienice czeka do soboty, ale już nie wszystko zależy od rywali!

Źródło: fot. archiwum cozadzien.pl

W przeciwieństwie do rozgrywek centralnych w kraju, zawody piątego szczebla ostatniej kolejki porozrzucane zostały na kilka terminów. Część meczów odbyła się w środę (grały m.in., : Oskar Przysucha i Zamłynie Kombud Radom), część w czwartek a podsumowanie nastąpi w sobotę 18 czerwca, kiedy to odbędą się dwa ostatnie mecze.

Przypominamy, że Energia po domowej porażce z 33. kolejki z Tygrysem Huta Mińska mocno pokrzyżowała sobie plany utrzymania. Nie dość, że kozieniczan wyprzedził Tygrys, to jeszcze ta sztuka udała się KS Raszyn. To właśnie z tymi zespołami podopieczni Pawła Rajna musieli toczyć korespondencyjny pojedynek. Oczywiście sami musieli zdobyć trzy punkty i to uczynili, pewnie bo 5:0 wygrywając w czwartek w Siedlcach z rezerwami Pogoni. Ku zadowoleniu klubu ze stolicy Puszczy Kozienickiej porażki u siebie z Orłem Baniocha (0:4) doznał Tygrys! Dzięki temu Energia zrównała się punktami z rywalem, ale wyprzedza go dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich meczów. U siebie kozieniczanie ulegli przeciwnikom 0:1, ale na wyjeździe pokonali ich 2:1. W tym przypadku liczy się większa liczba zdobytych bramek na wyjeździe.

W sobotę poznamy odpowiedź na ostatnią zagadkę, bowiem KS Raszyn podejmie Podlasie Sokołów Podlaski. Tylko wygrana pozwoli gospodarzom wyprzedzić Energię. Jeśli tak się stanie, to zespół Enei zakończy rozgrywki na 10 miejscu i zagra w barażu o utrzymanie z zespołem z gr. I. Póki co na tym miejscu plasuje się MKS Przasnysz, ale wyprzedzić go jeszcze może Stoczniowiec Płock.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama