Paweł Rajn w środę zadebiutował w roli pierwszego trenera Enea Energii Kozienice i z pewnością po 90 minutach meczu z Mszczonowianką mógł być zadowolony. Wynik pierwszej połowy ustalił Bartłomiej Książek, który w 39 minucie popisał się niezwykle efektownym uderzeniem. Druga bramka meczu padła w 79 minucie, kiedy to na listę strzelców wpisał się Michał Kucharczyk. Dość szybko gola kontaktowego uzyskali goście, bowiem Michała Majosa pokonał Hubert Gutkowski, ale ostatnie słowo należało do gospodarzy. Otóż w szóstej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił wprowadzony po przerwie na boisko Eugeniusz Kołodziejczyk.
Takim samym wynikiem zakończył się mecz Zamłynia z Podlasiem. Goście, którzy przed pojedynkiem mieli jeszcze szanse na włączenie się do walki o utrzymanie w 4. lidze, po 90 minutach właściwie je zatracili. Podopieczni Bolesława Strzemińskiego w końcu zagrali skutecznie i choć do przerwy przegrywali to ostatecznie po bramkach: Przemysława Sobolewskiego, Daniela Abby i Pawła Chudzińskiego, triumfowali po raz czwarty w sezonie.
Za to punkt z Siedlec przywieźli piłkarze wicelidera. Oskar po golu Piotra Kornackiego prowadził z rezerwami Pogoni, ale jeszcze do przerwy gospodarze wyrównali. Po zmianie stron Kornacki popisał się asystą do Przemysława Nogaja i po raz drugi w meczu na prowadzenie wyszli przysuszanie. Niestety dla nich ostatnią bramkę pojedynku uzyskał Sebastian Szczepaniak.
W niedzielę w meczu 29. kolejki Oskar zagra w derbach z Zamłyniem, a Enea Energia uda się do Żyrardowa.















Napisz komentarz
Komentarze