Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
czwartek, 11 grudnia 2025 11:52
Reklama Czarno Białe sprzątanie profesjonalne

Płyta indukcyjna czy gazowa?

Płyta indukcyjna czy gazowa? Które rozwiązanie jest bardziej oszczędne? Kuchenka to obok lodówki drugie najważniejsze urządzenie w każdej kuchni. Zazwyczaj nie skupiamy się na jej parametrach. Tak było aż do końca 2021 roku. Rok 2022 przywitał jednak Polaków znaczną podwyżką opłat za prąd i gaz, które mają istotne znaczenie w zakresie kosztów użytkowania naszych mieszkań i domów. Czy wspomniane zmiany mogą mieć realny wpływ na to, na której kuchence opłaca się bardziej gotować? Odpowiedź na to pytanie wymaga dokładnej analizy tematu.

 
Jak decyzja Urzędu Regulacji i Energetyki wpłynie na koszty gotowania?

O ile informacja o podwyżkach nigdy nie należy do miłych, kluczowe jest to, o jakich wartościach mowa. Na tym etapie opisujemy podwyżki dla klientów indywidualnych, czyli gospodarstw domowych. I tak zgodnie z informacjami URE podwyżka cen gazu od 1 stycznia 2022 roku wynosi + 54%, a prądu + 24%, przy czym ten ostatni mógł podrożeć nawet o 30% w zależności od obsługującego nas dostawcy. Dla klientów o wiele ważniejsze od zmian wyrażonych w procentach są jednak konkretne kwoty podwyżek w złotych.


Dlatego też przyjmuje się, że średni wzrost rachunków dla przeciętnego gospodarstwa domowego to ok:

  • 50 zł netto miesięcznie w przypadku gazu (do grudnia 2021 r. wydatki te można było szacować na ok. 100 zł),
  • 25 zł netto miesięcznie za prąd (tu również wydatek do grudnia 2021 r. wynosił ok. 100 zł). 


Co to tak naprawdę oznacza dla posiadaczy kuchenek gazowych i indukcyjnych?

Tu musimy się zatrzymać na dłużej. Koszt użytkowania kuchenki gazowej jest łatwy do policzenia. Zużywamy określoną ilość gazu miesięcznie i otrzymujemy rachunek. Od stycznia br. zapłacimy więc średnio 50 zł więcej. Zaznaczmy, że jest to wartość średnia, zakładająca określoną ilość godzin pracy kuchenki. Jeśli gotujemy mało, rachunki mogą być o wiele niższe. 

Znacznie trudniej jest policzyć koszt zużycia prądu w kuchence indukcyjnej. Płacony przez nas rachunek za energię rozkłada się bowiem na kilka urządzeń, takich jak m.in. lodówka, pralka, nasza płyta indukcyjna, czajnik elektryczny, telewizor, komputer plus oczywiście całe oświetlenie w mieszkaniu. Jak na tej podstawie ustalić, ile faktycznie wydaliśmy na przygotowywanie naszych potraw?


Pomocne będzie dokonanie prostej kalkulacji

Na zużycie prądu przez kuchenkę indukcyjną wpływ ma m.in.:

  • moc urządzenia (średnio jest to 4 do 7 kilowatów, kW),
  • czas, jaki poświęcamy na gotowanie w skali dnia/miesiąca,
  • cena za 1 kWh (kilowatogodzinę).


Załóżmy, że gotujemy 1,5h dziennie na części palników, co daje moc ok. 4 kW – 1,5h x 4 kW x 30 dni = 180 kWh. Stawka za 1 kWh (kilowatogodzina) prądu zawiera się w widełkach od 0,72 do 0,80 zł (zależnie od dostawcy) –180 x 0,80 zł = 144 zł. Miesięcznie rachunek za sam prąd wydany na gotowanie wyniesie zatem ok. 150 zł. Przyjmując zatem, że średnie wydatki na gaz po podwyżce cen również wynoszą ok. 150 zł miesięcznie, zyskujemy praktycznie identyczny koszt eksploatacji obu rodzajów kuchenki.


Czym zatem kierować się podczas wyboru kuchenki?

Przeglądając ceny w sklepach ze sprzętem AGD, łatwo zauważyć, że kuchenki gazowe są średnio kilkaset złotych tańsze niż płyty indukcyjne. To bardzo często główny argument za wyborem tych pierwszych. Mając na uwadze, że zakup kuchenki to inwestycja na lata, nie warto jednak kierować się jedynie ceną. Jeśli akurat planujemy wymianę, a brakuje nam pieniędzy, warto sięgnąć po pożyczkę od VIVUS z RRSO 0%. Większość z nas zna i pamięta działanie kuchenek gazowych od dzieciństwa. Płyty indukcyjne wnoszą jednak do kuchni nie tylko nowoczesny wygląd, ale również użyteczność. Pożyczka pozabankowa z możliwością dostosowania kwoty i okresu spłaty pozwoli na unowocześnienie naszej kuchni. 


Kuchenki indukcyjne wyróżnia m.in.:

  • bezpieczeństwo – szczególnie gdy mamy małe dzieci. Palniki nigdy nie są tyle gorące, aby się poparzyć.
  • czas gotowania – krótszy (nawet o 30%) niż przy kuchenkach gazowych. A jak wiadomo – czas to pieniądz.
  • łatwość utrzymania czystości – płytę wystarczy przetrzeć, aby nadać jej blask. Każdy, kto sprzątał wykipiałe mleko z kuchenki gazowej, wie, jaka to wygoda. 
  • funkcja minutnika – dzięki której nie zapomnimy o gotującej się potrawie.


Dopiero biorąc pod uwagę wszystkie wymienione czynniki, zyskujemy pełen obraz, która kuchenka będzie dla nas korzystniejszym wyborem.


Jak oszczędzać w czasach ciągłych podwyżek? 

Trudno wskazać istotną różnicę w kosztach użytkowania obu kuchenek. Wybierając nową, dobrze jest spojrzeć na temat nieco szerzej niż tylko przez pryzmat opłacalności. Dopóki różnice w kosztach użytkowania kuchenki gazowej i indukcyjnej oscylują wokół 25-30 zł miesięcznie, nie ma większego sensu rozważać wymiany urządzania na tańsze. O wiele lepiej wprowadzić w życie nawyk planowania zakupów żywności i oszczędzania energii używając np. energooszczędnych żarówek. W dłuższym terminie mniej wyrzuconego jedzenia i zużytego prądu dadzą efekty w postaci wyższej kwoty pozostałej w portfelu na koniec miesiąca. Nikt z nas nie ma też wiedzy na temat tego, jak będą kształtować się zmiany cen prądu i gazu w kolejnych latach. Z tego względu podejmowanie nagłych decyzji o wymianie kuchenki na minimalnie tańszą nie jest najlepszą opcją.

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama