Przypomnijmy: w ostatnich tygodniach podpisano aneks do umowy, dzięki czemu termin realizacji został wydłużony do końca grudnia 2022 roku. - Do 15 stycznia MOSiR zobowiązał się dostarczyć pełną dokumentację i rozwiązania wszelkich dodatkowych prac, które należy wykonać. Strony zapewniają, że ustalenia zostały poczynione. W zakresie "pełnej" dokumentacji takich zapewnień już nie ma. Do 31 stycznia spółka miejska ma zapewnić pełne finansowanie dalszych prac. Do końca stycznia MOSiR zobowiązał się do podpisania kolejnego aneksu (z pełnym zakresem prac dodatkowych). Mamy 22 stycznia, kosztorysy są złożone (nie mam pewności czy wszystkie i czy wszystkie kosztorysy zostały zaakceptowane przez zamawiającego) - pisze Łukasz Podlewski na swoim profilu na Facebooku.
W przypadku niedotrzymania powyższych warunków, wykonawca ma prawo dokonać analizy kosztów i wydłużyć czas prac. Zdaniem przewodniczącego komisji ds. budowy RCS, koszt nowego aneksu jest bardzo duży i nie jest to ostatni tego typu dokument. Podlewski podkreśla, że szansa na oddanie stadionu do końca roku jest możliwa tylko i wyłącznie pod warunkiem, że MOSiR zmieni podejście do inwestycji i zacznie ją realizować "na poważnie" tzn. będzie dotrzymywał terminów, do których się zobowiązał i pozwoli wykonawcy działać w pełnym zakresie.
Obecnie prace prowadzone są w "ślimaczym tempie", ponieważ wykonawca czeka na aneks i zapewnienie finansowania kolejnych prac. Tych do wykonania zostało bardzo dużo. Chodzi tu o 3 narożniki trybun, wymianę gruntu pod trybuną południową, naprawę schodów, konstrukcję dachu, murawę, wszystkie instalacje elektryczne, elewację i prace wykończeniowe.






















Napisz komentarz
Komentarze