Radomiak do meczu z Cracovią przygotowywał się w bardzo dobrych warunkach. Na takowe wpływ miała przede wszystkim atmosfera, po zwycięskim meczu z Górnikiem Łęczna. „Zieloni” w ostatni piątek kosztem innego beniaminka zdobyli trzeci komplet punktów, przerywając serię ośmiu meczów bez wygranej. Teraz na radomian czeka Cracovia. Podopieczni Michała Probierza z kolei w PKO Ekstraklasie nie przegrali od ośmiu meczów!
- Jedziemy tam powalczyć, na pewno nie o jeden punkt, ale o trzy. Atmosfera w zespole jest bardzo dobra – oznajmił trener Dariusz Banasik.
Opiekun Radomiaka będzie mógł już liczyć na: Mateusza Radeckiego, Artura Bogusza czy Meika Karwota, a więc zawodników ostatnio kontuzjowanych.
- Każdy z nich jest po pełnym tygodniowym mikrocyklu. Jeśli chodzi o zdrowie pozostałych zawodników, to prawie wszystkich mam do dyspozycji. Jest kilku, którzy narzekają na delikatne urazy, ale te nie eliminują ich z gry. To też jest pozytywna informacja – dodał szkoleniowiec zespołu z Radomia.
Tymczasem lada dzień w Radomiu ma się pojawić Goncalo Silva. Środkowy obrońca według opinii trenera ma małe szanse na powrót na boisko jeszcze w tym roku. - Patrząc realnie, to poza tym, że się rehabilituje, to myślę że na 100 procent przygotowanego możemy go mieć w przyszłym roku – podsumował Banasik.
Do Krakowa również nie pojedzie odsunięty od kadry pierwszej drużyny Miłosz Kozak. W jego przypadku wciąż klub nie wydał zapowiedzianego oświadczenia, ale nieoficjalnie mówi się, że to nastąpi w przyszłym tygodniu. Obecnie Kozak trenuje z Radomiakiem II.
Mecz Cracovii z Radomiakiem rozpocznie się w piątek 29 października o godz. 18:00, a poprowadzi go Szymon Marciniak z Płocka. Już teraz zapraszamy na relacje na żywo na portalu cozadzien.pl oraz w Radiu Rekord.















Napisz komentarz
Komentarze