Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 15:32
ReklamaElmas

Tak ratują życie. Ćwiczyli na zalewie Jagodno

Mężczyzna wchodzi do wody, zaczyna się topić i panikować. Do akcji wkraczają strażacy i ratują przerażonego sytuacją człowieka – tak wyglądały w sobotę, 24 lipca ćwiczenia ratownictwa wodnego nad zalewem Jagodno.
Tak ratują życie. Ćwiczyli na zalewie Jagodno

Źródło: Fot. Piotr Nowakowski

Jak skutecznie promować odpowiednie zachowanie nad wodą i wypoczynek nad nią? Na przykład poprzez ćwiczenia służb, którym można przyglądać się z linii brzegowej. Ćwiczenia ratownictwa wodnego nad zalewem Jagodno w gminie Przytyk zorganizowano w formie pikniku z udziałem mieszkańców regionu. Wzięły w nich udział jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu gminy Przytyk, ale też Państwowa Straż Pożarna w Radomiu i Radomska Stacja Pogotowia Ratunkowego. - Zapraszaliśmy wszystkich mieszkańców ziemi radomskiej, aby spędzili z nami te trzy godziny nad zbiornikiem w Jagodnym i mogli zobaczyć coś ciekawego, pożytecznego. Posłuchać, jak należy zachowywać się właśnie nad takimi zbiornikami wodnymi - mówi Dariusz Wołczyński, wójt gminy Przytyk.

W programie ćwiczeń był m.in. pokaz sprzętu ratowniczego, pokazy pierwszej pomocy i miasteczko ruchu drogowego. A podczas pozorowanej akcji ratunkowej można było zobaczyć, jak wygląda podejmowanie tonącego z wody. Wszystko było opatrzone profesjonalnym komentarzem dowódcy Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodnego-Nurkowego w Radomiu. - W pierwszym epizodzie została podejmowana osoba poszkodowana z wody, przytomna, lecz panikująca . Osoba w ubraniu wypornościowym wskoczyła do wody i została zabezpieczona linami. Następnie podpłynęła do osoby poszkodowanej, włożyła ją wkoło ratunkowe i przy udziale pozostałych ratowników wyciągnęła na brzeg - relacjonuje kpt. Damian Becher, dowódca SGRWN Radom 5. 

Kolejnym epizodem było wskazanie osoby, która znalazła się już pod wodą. - Po rozpoznaniu od osób postronnych informacji, w którym miejscu ostatnio widziana była osoba na powierzchni, kierujący akcją zadysponował nurka do wody. Metodą po wahadle odnaleźliśmy osobę poszkodowaną, wyciągnęliśmy ją na brzeg. Następnie obie osoby zostały przekazane zespołowi ratownictwa medycznego - opisuje ćwiczenia kpt. Becher.

Podobne eventy, podczas których będzie można przyglądać się ćwiczeniom, mają stać się w gminie Przytyk tradycją.


Podziel się
Oceń

Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama