Nieznani sprawcy okradli samochód ratownictwa technicznego należący do Ochotniczej Straży Pożarnej w Orońsku. Strażacy proszą o pomoc w ujęciu złodziei.
Katarzyna Kurek
09.04.2021 13:45
Źródło: fot. OSP Orońsko
W piątek, 9 kwietnia doszło do włamania strażnicy Ochotniczej Straży Pożarnej w Orońsku (pow. szydłowiecki). Złodzieje skradli sprzęt z samochodu ratownictwa technicznego, który był używany do ratowania osób w wypadkach drogowych. Strażacy ochotnicy proszą o kontakt osoby, które mogą coś wiedzieć na ten temat.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
HTP
11.04.2021 15:32
Szukać wsród elektoratu dojnej zmiany tam 99,9% to złodzieje.
10.04.2021 07:27
Najpierw Druhowie powinni przyjrzeć się swoim kompanom. Tam nikt obcy nie przylazł. Musiał być dobrze zorientowany po co i gdzie idzie.
Ssq
09.04.2021 16:41
Obyś ciulu miał wypadek na terenie OSP Orońsko i nikt nie przyjechał cię wycinać że szrotu.
Nie t
09.04.2021 21:13
Lub by mu się zjadała chałupa.
D C
09.04.2021 16:34
PO w natarciu na obcą własność.
Ter
09.04.2021 20:35
To na pewno ktoś z Podpieprzyć i Sprzedać.
Gorszysort
09.04.2021 16:02
No cóż, przytulili to prawdopodobnie ochrzczeni prawdziwi Polacy. Trudno wyżyć z 500+ bo ceny rosną i rosną.
Anonim
09.04.2021 15:07
jakim trzeba być d*****m żeby coś takiego zrobić
Kaczyzmysł
09.04.2021 15:47
Wystarczy być suwerenem lepszego sortu, "któremu się należy". Przecież największy złodziej - Tusk uciekł za granicę, a Nowak siedzi w areszcie za zegarki. - Bezmajtka broń boże nie podejrzewam.
niepalący
10.04.2021 17:35
D... trzeba także być pisząc taki tekst. Napisali że okradziono strażaków, apelują o pomoc w odnalezieniu sprzętu i ukaraniu sprawców ale jakoś autorka tekstu nie wpadła na pomysł, żeby napisać CO skradziono. Wobec tego zrobię to ja. Za jednym ze strażackich portali który pofatygował się żeby skopiować z portalu społecznościowego orońskiej OSP: – nożyce hydrauliczne nr fabryczny:192053
– rozpieracz teleskopowy nr.fab:1131926HH
– rozpieracz ramieniowy nr.fab: 191185
amp
13.04.2021 10:13
sprzęt pewnie trafił do druciarzy co klepią trupy w stodołach, policja powinna posprawdzać warsztaty, oprócz tego ogłoszenia na portalach
Napisz komentarz
Komentarze