Przypomnijmy, że zgodnie z decyzją wojewody od 19 marca szpital w Nowym Mieście nad Pilicą ponownie został przekształcony w placówkę jednoimienną. Lecznica od piątku, 19 marca zapewnia, 71 łóżek dla pacjentów z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2, w tym jedno łóżko intensywnej terapii oraz trzy łóżka dla pacjentów z podejrzeniem koronawirusa. Od 19 marca dyżur w placówce rozpoczął Stanisław Karczewski. "Od wczoraj przyjęliśmy aż 50 pacjentów, którzy wymagają hospitalizacji, a kolejne karetki ciągle przyjeżdżają. Sytuacja nie jest dobra" - napisał 20 marca w mediach społecznościowych Stanisław Karczewski.
Karczewski jedocześnie apeluje o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa sanitarnego.
Przypomnijmy, że w marcu ubiegłego roku sytuacja w powiecie grójeckim należała do jednych z najtrudniejszych. Sytuacja była dramatyczna, bo zaraził się wówczas częściowo personel medyczny. Wówczas według deklaracji wojewody mazowieckiego, do pracy w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą dołączyło pięciu lekarzy (internistów i chirurgów). Wśród nich był wicemarszałek Stanisław Karczewski, który był pracownikiem tego szpitala. Był m.in dyrektorem szpitala, a następnie ordynatorem oddziału chirurgicznego.
W maju Karczewski zrezygnował z funkcji wicemarszałka senatu na rzecz powrotu do zawodu lekarza. - Czuję się w tej pracy (lekarza - przyp. red) niezwykle dobrze, czuję się przede wszystkim potrzebny dla pacjentów i wiem, że pacjenci czekają również na mnie. Czekają na mnie moi koledzy, przyjaciele lekarze - mówił wówczas wicemarszałek Senatu.
















Napisz komentarz
Komentarze