Skaryszewska Futboliada była świętem sportu i okazją do rodzinnej zabawy. Bo w turnieju grali i dorośli piłkarze, i drużyny dzieci. Z postawy młodzieży organizatorzy zawodów cieszyli się najbardziej. – To przyszłość piłki nożnej w naszej gminie – podkreślił burmistrz Skaryszewa Dariusz Piątek.
W Skaryszewskiej Futboliadzie wystąpiły zespoły trzech klubów: Skaryszewianki Skaryszew, Hubertusa Chomentów i KS Maków. Rywalizowano na dwóch boiskach, bo gospodarz imprezy Skaryszewianka dysponuje dobrą bazą do prowadzenia szkolenia.
- Bardzo ważne dla nas jest szkolenie talentów – zaznaczył burmistrz Skaryszew Dariusz Piątek.- W klubach naszej gminy ćwiczy wielu uzdolnionych chłopców. Z pewnością za kilka lat zagrają w zespołach ligowych i to nawet na wysokim szczeblu.
Rywalizacja dostarczyła kibicom wielu emocji. Już pierwszy mecz rozgrzał widownię. Piłkarze KS Maków stoczyli zacięty bój ze Skaryszewianką, ale nie padła ani jedna bramka. I zgodnie z regulaminem o wyniku zadecydowała seria rzutów karnych. Jedenastki lepiej egzekwowali futboliści z Makowa, zwyciężając 3:2. Potem Skaryszewianka pokonała Hubertusa 2:0. A w ostatnim spotkaniu turnieju KS Maków wygrał z Hubertusem 1:0 i zapewnił sobie pierwsze miejsce w Futboliadzie.
- Zawody są formą przygotowań do sezonu ligowego - powiedział trener zwycięskiej ekipy Radosław Płaza. – Wystąpimy też w zmaganiach o Puchar Polski.
Zawody talentów w ramach Futboliady wygrała Skaryszewianka, prowadzona przez trenera Michała Grzeszczyka. - Futboliada to również okazja do zbiorki pieniędzy na leczenie chorej mieszkanki Janowa – poinformował Piątek.
– Sport i emocje są bardzoważne, ale najważniejsze jest zdrowie. I dlatego takie akcje charytatywne są po prostu niezbędne.
Jak poinformowała Joanna Sowa z komitetu organizacyjnego dopiero w poniedziałek 20 lipca znane będą efekty zbiórki pieniędzy.















Napisz komentarz
Komentarze