Pod koniec maja na sesji rady miejskiej zaproponowany przez prezydenta Radosława Witkowskiego projekt nowej uchwały stypendialnej został odrzucony. Zmiany zakładały ograniczenie wydatków w roku 2020 i w kolejnych latach. W ostatnich tygodniach został opracowany nowy projekt.
- To projekt bardzo kompromisowy przynoszący nieco oszczędności, ale jednocześnie utrzymujący praktycznie system w takim kształcie, w jakim on do tej pory funkcjonował. Jedyną nowością, oprócz ograniczenia w niewielkim stopniu, kwot stypendiów, jest zastosowanie tzw. kotwicy finansowej. Co roku prezydent będzie proponował radzie miejskiej ile pieniędzy możemy na stypendia sportowe przeznaczyć i do tej kwoty będziemy je przyznawać - mówi Mateusz Tyczyński, wiceprezydent Radomia
Po przyjęciu nowej uchwały, magistrat oszacował, że jest w stanie zaoszczędzić jeden milion złotych jeszcze w 2020 roku. W skali całego roku to ponad dwa miliony.
- Musimy szukać kompromisu. Rada Miejska nie chce zmiany tej uchwały i nie widzi potrzeby tutaj oszczędzania, więc przedkładamy projekt, który jest pewnym kompromisem. - zaznacza wiceprezydent.
Projekt zostanie poddany pod głosowanie radzie miejskiej na najbliższej sesji 29 czerwca.














Napisz komentarz
Komentarze