O zakażeniach w ZOL "Jaśmin" oficjalnie poinformował Urząd Gminy w Starej Błotnicy. Wydał komunikat, w którym czytamy między innymi: "Informujemy, że placówka wyposażona jest we wszystkie niezbędne do życia środki. Braki odczuwalne są tylko w trudno dostępnych na rynku środkach ochrony osobistej, takich jak: przyłbice, maski, kombinezony, okulary, fartuchy flizelinowe czy środki dezynfekcyjne."
W zakładzie mieszka w sumie 88 pensjonariuszy. 23 z nich jest zakażonych. Koronawirusa potwierdzono też u 6 pracowników, dwóch z pozytywnym wynikiem przebywa na kwarantannie domowej. Chorzy i zdrowi są zamknięci pod jednym dachem. Jak dowiedział się nasz reporter Dariusz Osiejm, zakażeni pacjenci to osoby w podeszłym wieku. Pracownicy z dodatnim wynikiem natomiast to opiekunki, jedna pielęgniarka i sprzątaczka. Jak poinformowano nas w ZOL „Jaśmin”, osoby u których potwierdzono koronawirusa są bezobjawowi. Wszyscy z wynikami dodatnimi zostali odizolowani od pacjentów „ujemnych”. Sytuacja w ZOL „Jaśmin” jest o tyle trudna, że zarówno pacjentami „dodatnimi” jak i „ujemnymi” zajmują się jeden lekarz i dwie pielęgniarki. Placówka szuka możliwości ewakuacji zakażonych pacjentów do Radomskiego Szpitala Specjalistycznego, który decyzją wojewody mazowieckiego, został przekształcony w szpital jednoimienny o profilu zakaźnym. ZOL pilnie potrzebuje przyłbic ochronnych i masek typu FFP3 i FFP 2. Placówki „Jaśmin” całą dobę pilnuje policja.
Sytuacja w Starym Goździe to kolejny już taki przypadek w powiecie białobrzeskim.
Gmina apeluje o pomoc. Jeśli ktoś może pomóc i przekazać jakieś środki ochrony, można kontaktować się z urzędem lub bezpośrednio z ZOL "Jaśmin". Ośrodek czeka na reakcję sanpidu.


















Napisz komentarz
Komentarze