Specjalny komunikat w tej sprawie wydał klub z Radomia, który jak już wcześniej informowaliśmy podjął decyzję, o tym że spotkanie z MKS-em Kalisz odbędzie się, ale bez udziału publiczności.
- W związku z ostatnimi wydarzeniami, rozprzestrzenieniem się koronawirusa w Polsce, decyzją premiera Morawieckiego, odwołane zostały wszystkie imprezy masowe. Co za tym idzie mecz E.Leclerc Radomka Radom – Energa MKS Kalisz początkowo miał odbyć się bez publiczności. Wspólną decyzją obu klubów zawodniczki nie rozegrają spotkań o 9. miejsce – czytamy w komunikacie.
– W obawie o możliwe rozprzestrzenianie się wirusa zdecydowaliśmy się nie grać tych spotkań. Mecze odbyłyby się bez kibiców, a to przecież przede wszystkim dla nich sport ma być widowiskiem. Odpowiedzialność za uczestników i ich zdrowie jest dobrem nadrzędnym – przyznał Thomas Renard Chardin, prezes E.Leclerc.
Tymczasem decyzję o miejscu w końcowej klasyfikacji obu zespołów LSK podejmie w późniejszym terminie.















Napisz komentarz
Komentarze